Wmiana hamulcow z tylu -nie zrzucac osi??

[Batzi]

Jak wyglada procerura wymiany tarcz i klockow z  tylu w 12 , seria 3 rok piaty ? Kto zrzuca os jest sobie winny...! Stoje wlasnie przed tym problemem i nie wiem jak sie do tego zabrac.Prosze o porade- jak latwiej - moze szybciej niekoniecznie... ale dobrze:)
Kocur szaro-bury ale najpiekniejszy z mercedesow, bmw,...... etc.

[djevel]

Wyglada na to ze sie da bez zrzucania osi, trzeba tylko podejsc to tego nieco .... ginekologicznie. Troche ciasno. Pytanie czy to ma sens. Jestem zwolennikiem napraw kompleksowych. Zrzucenie osi zajelo mi ok godziny (odkrecenie walu, przewodu hamulcowego, tych smiesznych pseudowachaczy wleczonych + osiem srub mocujacych i wszystko delikatnie opuscic na wozku widlowym) w pojedynke. Plusem jest to ze za jednym zamachem mozna wymienic kupe innych niedrogich elementow, jak chocby lapy mocujace lub olej w dyfrze, amorki, lozyska. Kontrola belki takze wskazana pod katem korozja i peknicia. No i przy okazji mozna skontrolowac zabezpieczyc i ew naprawic podloge bagaznika i tylne podluznice. Pozdrawiam.

[Nemys]

Z tego co wiem to da się to zrobić bez zdejmowania całej zawiechy. Podstawą jest dobry klucz numer 16 z profilem przeciw obrabianiu śruby dla części płaskiej. Będzie potrzeby do odkręcenia zacisków.
Odpinasz wtedy wahacze , jakoś się je wtedy opuszcza i ma się podobno dać.

Od siebie powiem, że zdemontowałem do tego zabiegu całe zawieszenie. Tam jest tylko kilka śrub. Zawieszenie, na wózeczek poszło, wyjechałem z pod auta i na spokojnie zrobiłem mając do wszystkiego dostęp.
Przy okazji oczyściłem i zabezpieczyłem szkielet zawieszenia od góry.

Ogólnie wygląda to strasznie na początku, później jest ok.