Witaj
Musiał pobić bo przed Węgrem to do niego należał ten rekord.
A wogóle to nie wiem czego jeszcze "Koper"nie robi.Jak szykował I wyprawę do Mongolii to mnie zaprosił ale mam taki czas że nie mogłem.
Też ma fajne autko na wyprawy a co robi jeszcze można zobaczyć na NK.
Pogratuluję jemu telefonicznie ale niech się wyśpi