Autor Wątek: Paskologia stosowana, czyli suplement do tajemnej wiedzy pasowania pasków  (Przeczytany 3192 razy)

Offline KRISS

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.089
Podróże kształcą, kosztują również, ale podczas nich można dowiedzieć się wielu rzeczy, o których się nie wiedziało, ba nawet na forum publicznym dementowało ich istnienie.
Paskologia - wiedza tajemna dotycząca pasów wszelakiej maści przebiegających tu i ówdzie przez boki naszych samochodów. Władanie tą wiedzą tajemną na poziomie czwartym daje nam +34,5 do wiedzy o Jaguarach...
Dotychczasowy stan badań, który jest obowiązujący głosi, że pasek ma być cieniutki tak jak linia w zeszycie w linie :)
Otóż... nie zawsze.
Podczas ostatniego wojażu w Belgii spotkałem kota który miał paski malowane grubo. To była x300 z rocznicowej na 75 lecie założenia firmy. Bardzo ciekawa. 3,2 z harmanem i paroma detalami. Paski na tym samochodzie były ręcznie malowane bez żadnego szablonu. Grubość ok 0,5cm. Samochód miał 93 tys i książkę na te kilometry i był w kondycji konkursowej. Nigdy nie był bity czy choćby podrapany, więc spekulacje na temat ewentualnej naprawy zostają wyeliminowane.
To nowa jakość w dyskusji paskologii stosowanej i mam nadzieję, że będzie to znaczący wkład w rozwój tej jakże fascynującej części Jaguarologii

kyrios_paulus

  • Gość
Odp: Paskologia stosowana, czyli suplement do tajemnej wiedzy pasowania pasków
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 23, 2009, 11:27:38 am »
Cytuj
To nowa jakość w dyskusji paskologii stosowanej i mam nadzieję, że będzie to znaczący wkład w rozwój tej jakże fascynującej części Jaguarologii

Taa... Zrobił się jeszcze większy burdel w wiedzy na ten temat i zero odpowiedzi... :-gwizd :-wstyd

Ale dobrze wiedzieć, że któraś z edycji miała "porządne" pasy. Pozwoli to wyeliminować, ewentualnie, wszelkie podejrzenia, że coś jest nie tak.  :-thank

Online Choina

  • Moderator Globalny
  • Forumowicz Daimler
  • ***
  • Wiadomości: 2.281
Odp: Paskologia stosowana, czyli suplement do tajemnej wiedzy pasowania pasków
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 23, 2009, 12:21:32 pm »
Ja również widziałem na żywo Jaguar 75th jeden z ostatniego tysiączka robionych x300 i pasek na stronie nie bitej miał taki jak każdy inny.
Jest XE MY20, XJ6 BRG MY95
Był X350 Sovereign 4.2 Long 2005,  X350 SuperV8 2003, X-Type 3.0 2004 i 2007, X300 Sovereign 4.0 1997, X308 Sovereign 1998, X300 Tuning Arden 4.0 Manual 1996

Offline KRISS

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.089
Odp: Paskologia stosowana, czyli suplement do tajemnej wiedzy pasowania pasków
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 23, 2009, 12:41:51 pm »
Dobra to będzie update:
Widziałem z 2 stron. Wersja na belgię, nigdy nie malowany, nigdy nie bity i nie dłubany.
Nie widać było żadnych opcji domalowywania i żadnych opcji naprawy.

Whisnia

  • Gość
Odp: Paskologia stosowana, czyli suplement do tajemnej wiedzy pasowania pasków
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 23, 2009, 20:56:59 pm »
Podróże kształcą, kosztują również, ale podczas nich można dowiedzieć się wielu rzeczy, o których się nie wiedziało, ba nawet na forum publicznym dementowało ich istnienie.
Paskologia - wiedza tajemna dotycząca pasów wszelakiej maści przebiegających tu i ówdzie przez boki naszych samochodów. Władanie tą wiedzą tajemną na poziomie czwartym daje nam +34,5 do wiedzy o Jaguarach...
Dotychczasowy stan badań, który jest obowiązujący głosi, że pasek ma być cieniutki tak jak linia w zeszycie w linie :)
Otóż... nie zawsze.
Podczas ostatniego wojażu w Belgii spotkałem kota który miał paski malowane grubo. To była x300 z rocznicowej na 75 lecie założenia firmy. Bardzo ciekawa. 3,2 z harmanem i paroma detalami. Paski na tym samochodzie były ręcznie malowane bez żadnego szablonu. Grubość ok 0,5cm. Samochód miał 93 tys i książkę na te kilometry i był w kondycji konkursowej. Nigdy nie był bity czy choćby podrapany, więc spekulacje na temat ewentualnej naprawy zostają wyeliminowane.
To nowa jakość w dyskusji paskologii stosowanej i mam nadzieję, że będzie to znaczący wkład w rozwój tej jakże fascynującej części Jaguarologii
Shit.. Już zaczynałem starać się to ogarnąć...

qbaty

  • Gość
Odp: Paskologia stosowana, czyli suplement do tajemnej wiedzy pasowania pasków
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 23, 2009, 21:01:19 pm »
Ja od rana nie mogę się pozbierać - przez KRISSa runął w gruzy cały mój światopogląd dotyczący pasków  :-zly