no sprawa wymaga lekkiej gimnastyki
1. ściągasz poszycie znajdujące sie nad nogani (ten płat ze schowkiem) On jest na zaczepy (delikatnie pociągnąć z którejś strony i reszta pójdzie łatwo)
2. teraz widzisz metalową konstrukcję. odkręcasz wszystkie śrubki i ściągasz
3. odłączasz czujnik od zasilania, tuż na "półce" po prawej stronie
4. odkręcasz trzy śrubki od osłony kierowniczej kolumny. ta osłona pod kierownicą, ściągasz ją.
wszystko po to by nasze niechude rączki weszły między szczeliny.
tak musisz kombinować by twoją lewa ręka trafiła do tego czujnika.
nic nie trzeba tam odkręcać śrubokrętami itp.
5. trzeba go złapać i lekko przekręcić, dosłownie. on siedzi prawie na wcisk
i już go masz