Dział Ogólny (Tematy Jaguarowskie i nie tylko) > Nowi Forumowicze i Jaguary
Ja i mój kot
qbaty:
Myślę, że niekulturalnie jest "podkradać" ten powitalny, bądź co bądź, wątek MP_JIMMY'mu na dyskusję, której temat powoduje spustoszenie w mojej głowie i niepewność o naszą przyszłość u mojej "księgowej", która uważa (i może mieć nawet rację), że sam zakup takiej zabawki w tak przełomowym momencie naszego życia był lekko nieodpowiedzialny ;). Ale tu od razu przychodzi mi do głowy cytat z jakiegoś filmu: "Na tę chorobę medycyna zna dwa lekarstwa - żadne nie działa".
Proponuję zamknąć temat prozy życia i wrócić do dyskusji na przyjemniejsze tematy - MP_JIMMY gratuluję pięknego kociaka i życzę duuuużo radości z posiadania :D
kogutki:
piekny kolor, pieknie !!
:-witamy
LUXOREK:
ja jeszcze dodam że jestem na tym samym etapie co koledzy powyżej tzn budowa, wykończenie itd. W czasach gdy nie wypada już iśc samemu do sklepu i kupić kafelki trzeba zatrudnić architekta. Koszty rosną okrutnie i tym samym trudniej jest powiekszać kolekcję chociażby Jaguarów.
Wyobraźcie sobie panowie jakie życie byłoby piekne gdyby nasze księgowe miały takie podejście do życia jak zyrcia. ach.
Batman:
Życie jest zbyt krótkie i zbyt kruche zeby miec tylko jednego jaga
kuba:
Panowie i Panie. Bez glazury mozna zyc, a bez Kota nie da rady:) No chyba ze ta glazura to do garazu:):):)
Nawigacja
Idź do wersji pełnej