Autor Wątek: Eksploatacja X-Type  (Przeczytany 28198 razy)

Lou_Cypher

  • Gość
Eksploatacja X-Type
« dnia: Październik 08, 2009, 01:47:37 am »
Witam Chcialbym zapytac czy warto zakupic owy samochod. Sam przesiadlbym sie don z Alfy Romeo 156. Jakie silniki polecacie koledzy i na co trzeba koniecznie zwracac uwage przy zakupie. Czy zawieszenie jest dosc wytrzymale czy jest rownie delikatne jak to w Alfie (wymiana wahaczy co okolo 40-50 tys). Mnie osobiscie urzekla linia nadwozia. Nie dbam o to czy to 100% jaguar, a to ze podzespoly pochodza z Forda nie przeraza mnie a napawa optymizem na bezproblemowa i tania eksploatacje jak mniemam. Sam myslalem o silniku 2.1 V6 koniecznie z manualna skrzynia biegow. Wieksze silniki to jak wiadomo - wyzszy koszt utrzymania samochodu. Do diesli nie mam specjalnego zaufania. Ciekaw jestem jakie jest srednie spalanie i czy sam silnik zbiera  pozytywne opinie.   

greggor

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 08, 2009, 11:20:52 am »
Ja jeżdżę x-em z silnikiem 2,5 i jestem bardzo zadowolony. Autko daje dużo frajdy z jazdy. Przed zakupem troszkę podzwoniłem tu i tam, również po serwisach w celu zebrania jak największej ilości informacji. Na początku myślałem również o silniku 2,1 ale po wnikach wyszło, że najbardziej optymalny jest 2,5 (przynajmniej w mojej ocenie). 2,5 ma tą przewagę, że ma stały napęd na wszystkie koła, więc jest zdecydowanie bezpieczniejszy na śliskiej nawierzchni, a i moc 196 Km daje Ci ten komfort, że jak masz potrzebę to masz zapas mocy. Weź pod uwagę, że to autko waży 2 tony więc mały silnik nie zagwarantuje Ci niskiego spalania. Zresztą jak ktoś na tym forum napisał " jak chcesz jeździć tanio to kup sobie golfa dwójkę" ;D.
Musisz liczyć się z tym, że autko pali średnio 10-12 litrów. W trasie wiadomo zmieścisz się w okolicach 8 litrów. biorąc pod uwagę wagę , moc i napęd na 4 kółka to wynki bardzo dobry :) Wszystko zależy zalezy od ilości ołowiu w butach. Z częściami jest różnie..jedne faktycznie pasują od mondeo, a inne nie... niektórzy twierdzą, że X to mondeo..to że ma sporo zapożyczeń nic nie znaczy, ja nie przeklejałem znaczka "ford" na "jaguar"    ;). Zresztą cóż w tym złego że masz sprawdzone podzespoły. Podsumowując autko bardzo wdzięczne, bezpieczne i mało awaryjne plus do tego wygląd i wielka frajda z jazdy... bierz, nawet się nie zastanawiaj .
Co do diesla..to są w nim faktycznie silniki forda.. Jak mówi mój mechanik pracujący w fordzie... "U nas w serwisie naprawia się tylko diesle"... On twierdzi że 2,0 to bardzo słaby silnik i awaryjny, z  2,2 jest już ciut lepiej. Popytaj przede wszystkim użytkowników diesli..będziesz miał informacje z pierwszej ręki.
 :-za :-tylko

artleks

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 08, 2009, 12:15:53 pm »
Co do silników:
2,1 benzyna to moim zdaniem tochę słaby, 2,5 + napęd 4x4  :-za
2,0 diesel - elastyczny, spalanie na poziomie 6-7,5 litra (średnie) minusy - trochę głośny i dymi - mi zacząl już po przekroczeniu 30 tys. To dymienie to zmora tego silnika - widzialem nawet wczoraj X-a na jezdzie probnej (nowy)...ktory dymil

Offline strawinski

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 542
  • Daimler Six
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 08, 2009, 12:22:24 pm »
Witam.
Jeżeli chodzi o zawieszenie to moim zdaniem jest dość delikatne. Nabyłem swojego z Niemiec (wiadomo, że maja dobre drogi), miał około 90 tys km ,a musiałem zaraz wymieniać tylne amortyzatory, wahacz poprzeczny, parę gum...
Mój kot ma silnik 3.0 i uważam, że jak na taką pojemność to nie pali za wiele.
trasa- 7,6 do 9L/100km,
miasto- nie przekracza mi 12L.
Osobiście szczerze polecam, jak na tę klasę auta, wyposażenie i wykonanie, jest bardzo konkurencyjne do całej oklepanej reszty typu Audi, VW itd.


mayor1982

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 08, 2009, 12:55:34 pm »
ja jezdze x jakis czas i jestem bardzo zadowolony, pomimo tego ze padly mi dwa czujniki od dawki powietrza (koszt w serwisie £700) autko malo awaryjne . spalanie nie jest najlepsze okolo 14 L  (tylko dlatego ze nielubie jak ktos mnie wyprzedza stara fiesta) ale prawie 200km daje frajde.  w uk czesci nie sa takie drogie wiec w razie jakichkolwiek napraw mozna smialo jechac do serviscu i napic sie darmowej kawy  :-super

Whisnia

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 08, 2009, 21:41:03 pm »
Z alfą 156 mam czasem okazję pojeździć - fajnie się prowadzi, ale w porównaniu z x-typem strasznie wąsko w środku, ogólnie x robi na mnie lepsze wrażenie, ale jak jest w czasie jazdy - nie wiem bo x-typem nie miałem okazji jeździć

robertth

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 09, 2009, 09:12:31 am »
Witam
Jeśli chodzi o silnik to polecam 2,5 lub 3,0.  Jego ekspolatacja nie jest taka droga, pod warunkiem, że nie jest zajeżdżony :-gwizd. O rozrząd nie musisz się martwić (łańcuch), wymiana świec co 100 tys. km (35zł szt), filtr powietrza 70 zł, filtr oleju 50 zł, wymiana oleju 8,5 litra (do przeliczenia)  ;D.
To tak skrócie jeśli chodzi o silnik i jego podstawową eksploatację.
Zawieszenie na naszych drogach żadne nie wytrzyma długo, chyba że mieszkasz poza Polską.
Ceny klocków hamulcowych przód to ok. 120 zł (można i taniej  ::)), tarcze przód udało mi się kupić Brembo za 300 zł 2 szt., łożysko oryginał przód 200 zł, tylne z piastą 600 zł serwis (używka 150 zł).
Spalanie zależy w dużej mierze od stylu jazdy, mam silnik 2,5, automat- średnie wychodzi na poziomie 13-15l, ale zdarzyło mi się na trasie zejść do poziomu 7,5 l (noga piórko i max. 100km/h) ;)
To tak z mojego skromnego doświadczenia, sam oceń czy to dużo  :-A

rutrix

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 13, 2009, 09:46:36 am »
Cześć,

mam 2.0D. Głównie poruszam się po mieście.  Spalanie 8,5-9 l. Trasa 90km/h - 5,4l. W sumie, i tak nie za bardzo możesz jeździć z prędkościami max. wiec silniki 2.5 i 3.0 nie są wykorzystywane w pełnym zakresie swoich możliwości. A gwarantuję Tobie, że z 2.0D spokojnie na elastyczność możesz zmierzyć się z 2.5 benzyną - próbowałem. Właściwie, musisz sam sobie odpowiedzieć: czy chcesz jeździć za 20 pln na 100 km czy za 47 za 100km? No, i czy faktycznie potrzebujesz az taki zapas mocy? Przecież te samochody nie są do ścigania się z pozostałymi. W nich trzeba się pokazać. Ja stawiałbym na 2.0D lub jeszcze lepiej na 2.2D. Pewnie tyle opinii ilu uzytkowników, a i tak decyzję podejmiesz sam.

wiadereczko

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 13, 2009, 14:34:30 pm »
Ja jeżdżę 2.2D kuz jakiś rok średnie spalanie 7,5/100 większość na miejscu (i wolno nie jeżdżę ) w trasie spalił  i też 7,5l/100km ale z 4 osobami na poklałdzie, pełnym bagażnikiem i dodatkowo bagażnik dachowy przy prędkości jakieś 150km/h więc chyba  niezły wynik.

Co do kosztów na razie nic  nie wymieniałem choć turbinka czasami daje znać o sobie ale to z czasem przyjdzie

Lou_Cypher

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 15, 2009, 13:42:45 pm »
Dziekuje za wszelkie informacje. Niestety musze poczekac z zakupem jaguara przynajmniej do stycznia. Tak czy owak stanie sie moja wlasnoscia.
Teraz mam pytanie odnosnie silnikow diesla. Wciaz sadze, ze wybiore benzyne, ale kto wie.... Wiec czy te silniki maja rozrzad na pasku czy na lancuchu? Spodziewam sie, ze jazda dieslem nie uszczupli znaczaco portfela, ale z czasem jego eksploatacja przysporzy wiecej kosztow niz silnika benzynowego - regeneracja turbiny, wymiana paska rozrzadu jesli takowy ma tu zastosowanie. Do tego wystarczy zatankowac nieswiadomie kiepskiej jakosci olej napedowy i wiadomo - silniki tej konstrukcji kiepsko to znasza.

robertth

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 30, 2009, 00:24:43 am »
Dziekuje za wszelkie informacje. Niestety musze poczekac z zakupem jaguara przynajmniej do stycznia. Tak czy owak stanie sie moja wlasnoscia.
Teraz mam pytanie odnosnie silnikow diesla. Wciaz sadze, ze wybiore benzyne, ale kto wie.... Wiec czy te silniki maja rozrzad na pasku czy na lancuchu? Spodziewam sie, ze jazda dieslem nie uszczupli znaczaco portfela, ale z czasem jego eksploatacja przysporzy wiecej kosztow niz silnika benzynowego - regeneracja turbiny, wymiana paska rozrzadu jesli takowy ma tu zastosowanie. Do tego wystarczy zatankowac nieswiadomie kiepskiej jakosci olej napedowy i wiadomo - silniki tej konstrukcji kiepsko to znasza.

Zapomniałem jeszcze jednej informacji, ale bardzo istotnej. Skrzynia biegów.
Jeśli zdecydujesz się na skrzynię automat, to wybierz się z na zakup z fachowcem, który zna się na rzeczy  (czyt. automatach) :-gwizd taka moja dobra rada.
Dlaczego? Ponieważ automaty w X-typie to nie taka prosta sprawa. Właśnie jestem na etapie naprawy skrzyni :-cry.
Nie oszukujmy się, te auta nie są dość popularne na rynku. Zresztą, jak każdy jaguar. :-tylko
Jest mało fachowców, którzy mają wogóle program do odczytu błędów ze skrzyni biegów. Z sinikiem nie ma problemów, ale dobrać się do sterownika skrzyni może kilka lub kilkanaście osób w Polsce.  :-thumpdown Koszt oprogramowania- 17 tys. PLN, tu jest odpowiedź.
Miałem drugą skrzynkę z takiego samego modelu i okazało się po zmianie, że to nie jest takie proste.   :-off. nie da się wymienić skrzyni ot tak, po prostu  :'(
Przepraszam za pesymistyczne podejście do tematu, ale utopiłem już 2kzł i mam auto wyglądające ładnie na placu warsztatu, wszyscy przyjeżdzający zachwycają się jakie to fajne autko :-tylko
A mnie czeka przypuszczalnie jeszcze 7-8 tys. zł za normalna jazdę.  :-help

sebus34

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 31, 2009, 21:43:13 pm »
ja nie bede dublował postów kolegów lecz nikt nie wspomniał o jakości wykończenia wnętrza kabiny jest to wszystko na najlepszym poziomie przynajmniej w skórze nic nie trzeszczy nie przeciera sie elegancko spasowane naprawde wnętrze Jaguara zasługuje na najwyższą ocene.

Lou_Cypher

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 01, 2009, 13:33:49 pm »
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Co do wnetrza to potwierdzam- wszystko w najlepszym porzadku, moze za wyjatkiem kilku szczegolow np. chromowane klamki wnetrza to tylko lakierowany plastyk.
Przyznam szczerze przeczytawszy wszystkie odpowiedzi, ze naprawde zniechecilem sie do automatycznej skrzyni biegow, a wiec  zostaje przy swoim wyborze. Kusi mnie silnik diesla, ale niestety obawiam sie o jego trwalosc. Sadze ze rozsadnym kompromisem bylyby silnik 2.1 V6 - moj pierwszy silnik tej konstrukcji. Zastanawia mnie zuzycie paliwa. Ponoc ten silnik z automatyczna skrzynia biegow spala w miescie 14l przy rozsadnym traktowniu, a wiec dosc sporo. Liczylem, ze manualna skrzynia i ten silnik to moze chociaz 1 lub 2 litry mniej....

frugol

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 02, 2009, 20:07:48 pm »
Nie boj sie automatycznej skrzyni .  Bo niby dlaczego ??? A gadanie typu "uuuu automat jak sie zepsuje to nikt nie pomoze"  to tyko MIT    :-zly  Ja sam jestem posiadaczem X-a z automatem i bardzo sobie chwale . Z odpowiednim traktowaniem bedzie Ci sluzyc dluzej niz niejedna skrzynia manualna.  :-za  Co do spalania to tez bez przesady moj kotek to 2.5   a spalanie nie przekracza 12-14 w miescie i okolo 10 l w mieszanej , a na trasie udalo mi sie zejsc do 8 litrow ale po przejechaniu 300 km "o kropelce " trafil mnie szlak i spalanie bylo znowu na poziomie 10 :-gwizd

Przepraszam sklamalem  jeden klopot z automatem mam.                   
  tj . Odkad przejechala sie nim moja zona nie chce nawet slyszec o manualu i teraz musze sprzedac jej auto i kupic automat.

Takze dobrze to przemysl  Bo jak mowi moj kolega po co wachlowac w prestizowym aucie ? To raczej Ciebie powinni wachlowac :-za

robertth

  • Gość
Odp: Eksploatacja X-Type
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 04, 2009, 00:07:18 am »
Witam
frugol, ja nie chcę absolutnie odstraszyć od automatu, popieram Twój post. :-10points
Jednakże domyslam się, że kolega chce kupić auto używane. Więc jeśli będzie zajeżdżony automat to długo się nie pocieszy z jazdy. Chodzi mi o to, że kupując automat, warto wziąć osobę znającą bóle i przypadłości, aby nie czuć później rozczarowania.  :-tylko