Dział Techniczny > XE (2014 - obecnie)

2.0 Diesel jak mu wydłużyć życie?

(1/4) > >>

Martell:
Dobry wieczór wszystkim
Jestem na kupnie auta, miało być BMW 3 ale niestety zobaczyłem Dżaga XE ? Z racji pokonywanych dystansów szukam diesla i od trzech nocy czytam wszystko o tym nieszczęsnym silniku. Z racji tego, że można bez problemu znaleźć egzemplarz świeżo po udokumentowanym remoncie zastanawiam się czy nie można by jakoś mu pomóc. Oprócz oczywistych wymian co 10tys km i stosowania oleju Millers, myślę czy wyrzucenie DPF może wydłużyć życie Ingenium? Druga sprawa to zbyt wysoka temperatura pracy. Jak sprawić żeby miał zimniej? Termostat jakoś przerobić? Wentylatory włączyć na stałe? Kolejna kwestia: pompa oleju czy wyszły poprawione czy może wymieniać ją co 50tys km. I czy to wszystkie problemy tego silnika czy jeszcze o czymś nie wiem? Chciałbym aby spokojnie przejechał 100 000 km. Trochę zafiksowałem na tym punkcie i może głupoty piszę. Proszę Was właścicieli Szlachetnych Jagów co o tym sądzicie?
Pozdrawiam

piotrrf:
Sam jestem ciekawy co by można zrobić.
Ze względu na trudny dostęp do Millersa w moim obecnym miejscu zamieszkania, zmieniłem na Liqui Moly z specyfikacją Jaguara i również silnik działa.
Jedyne co robię to bardzo mało jeżdżę po mieście i na krótkich odcinkach. Pilnuję wypalania dpf.
Innymi rzeczami nie zawracam sobie głowy.

brawet:

--- Cytat: Martell w Grudzień 16, 2024, 22:58:44 pm ---Dobry wieczór wszystkim
Jestem na kupnie auta, miało być BMW 3 ale niestety zobaczyłem Dżaga XE ? Z racji pokonywanych dystansów szukam diesla i od trzech nocy czytam wszystko o tym nieszczęsnym silniku. Z racji tego, że można bez problemu znaleźć egzemplarz świeżo po udokumentowanym remoncie zastanawiam się czy nie można by jakoś mu pomóc. Oprócz oczywistych wymian co 10tys km i stosowania oleju Millers, myślę czy wyrzucenie DPF może wydłużyć życie Ingenium? Druga sprawa to zbyt wysoka temperatura pracy. Jak sprawić żeby miał zimniej? Termostat jakoś przerobić? Wentylatory włączyć na stałe? Kolejna kwestia: pompa oleju czy wyszły poprawione czy może wymieniać ją co 50tys km. I czy to wszystkie problemy tego silnika czy jeszcze o czymś nie wiem? Chciałbym aby spokojnie przejechał 100 000 km. Trochę zafiksowałem na tym punkcie i może głupoty piszę. Proszę Was właścicieli Szlachetnych Jagów co o tym sądzicie?
Pozdrawiam

--- Koniec cytatu ---

Ja miałem BMW 320d i zmieniłem na XE p250. Wcześniej jeździłem tylko bmw. Dla mnie xe jest we wszystkim lepszy (W bmw trochę lepsze jest oprogramowanie 8hp i niżej się siedzi no i wiadomo bagażnik większy ale mam to gdzieś). Tego f 30 to nigdy nie polubiłem w przeciwieństwie do poprzednich modeli bmw. Teraz też kupił bym XE bo to prawdziwa sportowa limuzyna, świetnie się prowadzi, super hamuje i przyspiesza. Jakość wykonania po liftungu też jest super. Na pewno lepsza niż w BMW. Linia nadwozia jest piękna i ponadczasowa.

Co do silnika, kupiłem Żonie e pace (nowego w 2019 roku) zmieniamy olej co 10-15 Millers i jak na razie (105 000 przebiegu) wszystko jest ok.

Kupuj XE, życie jest za krótkie na jakieś nudne oklepane bmw.

Martell:
Piotrrf jaki przebieg masz?
 
Widzę, że niektóre silniki robią większe przebiegi bez problemu. Może temat ich awaryjności jest przesadnie rozdmuchany?
Kupno Jaga przesądzone! Czy orientujecie się ile kosztuje remont tego silnika i czy jest warsztat godny zaufania w okolicach Krakowa? Wymyśliłem, że kupię z uszkodzonym silnikiem i zrobie remont.

Yoohas:

--- Cytat: brawet w Grudzień 17, 2024, 13:04:56 pm ---Dla mnie xe jest we wszystkim lepszy (W bmw trochę lepsze jest oprogramowanie 8hp i niżej się siedzi no i wiadomo bagażnik większy ale mam to gdzieś).

--- Koniec cytatu ---

Złoto!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej