Wymiana rurek chłodzenia, łącznika kompresora AJ126

[Czester Bednarz]

Temat obgadany z lewej i prawej, dostępny w formie pisemnej, wideo, w językach: angielskim, ruskim, polskim pewnie w jakichś chińskich i indyjskich dialektach. Dlatego wrzucę relację zgrubną z prac podczas serwisu kompresora oraz wymiany przewodów chłodniczych z plastikowych na aluminiowe.
Części:
1) zestaw rur aluminowych razem z rurą łączącą głowice i obwód nagrzewnicy "heater manifold" całość z ebay za ok. 800 PLN
2) łącznik kompresora z vinylu firmy powerhouse uk, również z ebay ok. 150 PLN
3) olej do kompresora ACDelco
4) uszczelki kompresora, dolotu i chłodnicy (wymiennika ciepła) oleju

[Czester Bednarz]

olej w kompresorze po 40 000 km, nowy łącznik

[Czester Bednarz]

 Zamontowana rurka łącząca rzędy cylindrów. Oringi i czujnik zostawiłem z oryginału. Króciec łączący chłodnicę oleju z pompą wody nie pasował, trzeba było szlifować. Swoją drogą głupia konstrukcja, mogli to połączenie wodne zrobić w bloku.

[Czester Bednarz]

Na zdjęciu układ podłączony na krótko z pominięciem chłodnicy powietrza do testu szczelności.

Auto już odpalone na płukance układu chłodzenia, wszystko hula, check engine nie ma. Jedynie co mnie zastanawia to, że na oryginalnym sprzęgiełku kompresora chodził ciszej, teraz na wolnych obrotach poklekotuje jak stary diesel. Wystarczy lekko dodać gazu i dźwięk znika, no cóż coś za coś. Z drugiej strony teraz koło pasowe kompresora prawie w ogóle nie oscyluje, a przed wymianą "biło" dość znacznie