Witam wszystkich,
Jako stosunkowo nowy użytkownik Kota z Dizlem (02.2023) chciałem zapytać o porady jak dbać o to cholerstwo, żeby się nie zatarło za szybko.
Silnik to dwulitrowy diesel 204km z miękką hybrydą (AJ21 D4M). Na razie starałem się bardzo delikatnie jeździć przez pierwszych kilka tysięcy km. Wymiany oleju jak na razie robiłem przy:
- 3000km
- 15 000km
Lałem to, co mieli w ASO, a więc Castrola 0w30.
Interwały olejowe na pewno będę robił maks 12 000km, jeżdżę raczej w trasie, start/stopa nie używam.
Jest sens zamawiać te lepsze oleje (np. Millers?), czy lepiej nie ryzykować zakupem leżaka magazynowego i zostać przy normalnych, ale spełniających parametry, świeżych olejach? Jakieś porady co do eksploatacji?