Witam, mam bardzo znany problem z włączaniem się trybu awaryjnego w silniku podczas mocnego przyspieszania. Cała historia wygląda tak, że od początku komputer wywalał błąd P0404 i P0409 czyli od EGR. Uznałem, że w takim razie najlepiej będzie to ustrojstwo zaślepić i usunąć z komputera. Niestety zabieg nie pomógł, w prawdzie podczas wchodzenia w tryb awaryjny nie pojawia się już check engine, ale spirale nadal zaczynają mrygać i odcina moc. Wtryski i pompa były wymieniane 30tyś. km temu, zresztą przed ich wymianą było to samo. Czy jest możliwość, że dzieje się tak przez upadająca na zdrowiu turbosprężarkę?