Nie wiem czy mnie dobrze zrozumieliscie? Ale temat zaczalem o nowym silniku a wszystko kreci sie wokol oleju. Jak juz w spominalem silnik to zlozona konstrukcja i przyczyn awarii moglo byc dziesiatki i nikt z ASO czy producenta nie zarzucal mi ze olej za stary czy za rzadki albo .... Fakt faktem ze silnik do wymiany i chodzilo mi tylko czy ogolnie samochod po wymianie silnika ma pelna sprawnosc uzytkowa.
Tak, żeby trochę ostudzić emocje, koledzy z forum, dobrze ci odpisali, może trochę zbyt prostolinijnie ale szczerze, tzn. pamiętaj że dziś wszystko kręci się wokół pieniędzy i kosztów, nawet a może i przede wszystkim w markach premium, ogólnie ma być taniej nie koniecznie lepiej. Dlatego dziś interwały olejowe są tak długie i wcale nie koniecznie zdrowe, do tego silniki są znacznie bardziej wysilone i na koniec mamy to co mamy, ale jest taniej. Wyobraź sobie, że Jaguar kazał by ci przyjeżdżać co 10 - 12 kkm. na serwis, a w tym samym czasie konkurencja mówi my mamy serwisy co 30 kkm, statystyczny Kowalski zaraz sobie policzy, że w takim razie Jaguar jest 3x droższy, to samo flotowcy, słupki nie będą się zgadzać, a Jaguar straci sprzedaż, pomimo że będzie chciał dobrze, matematyka go pokona.
Dlatego interwał jest taki jaki jest, a że nie jest to zdrowe dla silnika to już nikogo nie interesuje. Dlatego ci, co chcą dbać o samochody bardziej i przejmować się mnie, skracają we własnym zakresie interwał i pomiędzy normalnymi książkowymi serwisami, wymieniają olej i filtr we własnym zakresie, jedni w ASO inni zupełnie prywatnie (tu zdania są podzielone, co lepiej), ja jestem z tych, któzy wolą to zrobić w ASO na legalu.
Oczywiście zmieniając olej 2-3 razy częściej czyli co 10 max 15 kkm sprawiamy, że nasz silnik ma optymalne środowisko pracy i na pewno będzie działał dłużej, sprawniej i bardziej bezproblemowo, niż ten sam silnik, w którym właściciel stosuje się do książki i wymienia co 34 kkm.
Wiesz, nikt nie da ci gwarancji, że gdybyś zmieniał co 10-15 kkm to nic by ci się nie stało z silnikiem, ale na pewno jest na to większa szansa.
Wracając po moim przydługim wstępie do twojego pytanie o zmianę silnika, nie martw się, robi to ASO, robi to na oryginalnych częściach i daje ci zapewne gwarancję na to co zrobiło, więc wszystko powinno być dobrze, ja wcale nie martwiłbym się zmianą silnika na nowy, wręcz przeciwnie, co nowe to nowe.