Dział Techniczny > XE (2014 - obecnie)

Zamykanie klapy bagażnika na guzik

<< < (3/3)

piotrrf:
Rozumiem Cie. Tez by mi sie nie chcialo jezdzic tak daleko .
Ja kupujac Jaguara nie spodziewalem sie problemow . Kupowalem z komisu ,ktory mial bardzo dobre opinie.
Do tego auto bylo po pierwszym wlascicielu,ktory mial warsztat samochodowy.
Problemow narobil mi akumulator a pozniej nieumiejetna wymiana w serwiscie .
Zrazilem sie do tego auta po pol roku walki z bledami ale powoli wraca zaufanie,ze nie stane w drodze.
Od tamtej pory czesto monitoruje akumulator,stan naladowania ,prad rozruchu i ladowanie. Zauwazylem,ze to podstawa w aucie,ktore jest wrazliwe na spadki napiecia.

Wracajac do tematu.
Przeciez kupujac auto dalej ,nie powinna Cie obchodzic odleglosc do komisu. Masz prawnika,niech on zalatwia i jezdzi. Ty mozesz wziac rzeczoznawce i niech oceni czy bylo to ukryte i celowe dzialanie komisu.

stingear:
Biorąc auto nie miałem w planie korzystać z prawnika. Poprzednio wziąłem Mazdę, już 4 rok jeździ i nie ma z nią żadnych problemów. Żona zrobiła "wrogie przejęcie" i śmiga zadowolona. Dlatego sobie Jaga kupiłem. Teraz go doprowadzę do porządku i będzie dobrze. Ale swoje odczekać muszę.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej