Szanowni forumowicze.
Mam nawracający problem w swoim X260 3.0 V6 diesel z 2016 roku.
Dotyczy DPF , czujników i turbiny. Na szczęście jak do tej pory silnik poza świeceniem się Check engine oraz paru kodów błędów P0244, P0234, info o prawie pełnym filtrze DPF nie przechodzi w tryb awaryjny. Ciągnie jak dziki w każdym zakresie obrotów. W związku z tym.
Zwracam sie z zapytaniem. Czy na podlasiu jest jakis godny polecenia mechanik?
Który ma doświadczenie z Jaguarami i ich bolączkami? Szczególnie związanymi z ukladem wydechowym. I wiedziałby jak problem ugryźć?
Będę wdzieczny za namiary.