Dział Techniczny > XE (2014 - obecnie)

nowa mapa silnika

(1/4) > >>

zalluk:
Cześć wszystkim , mam XE 2016 r.2.0 D 180 KM , 90 tkm i myślę o korekcie silnika (podniesieniu mocy) , co wy na to ? , ktoś ma jakieś doświadczenia ?
mój brat zrobił w AUDI A6 2017 r. i jest b.zadowolony teraz ma 310 KM  z 218 KM ale to AUDI więc bardziej popularny wóz i zarazem więcej możliwości (tak myślę) a trochę boję się żeby nie było potem "A PANIE TO JAGUAR I SIE NIE DA " jak coś się nie uda czy coś . dziękuję za odpowiedzi
pozdrawiam
Łukasz

stingear:
Jak zlecisz to profesjonalnej firmie z doświadczeniem, to ogarną na 100%, z gwarancja i bez żadnych komplikacji czy ryzyka. Samo mapowanie podniesie moc i zmniejszy spalanie, da autu fajnego kopa. Pamietaj jednak, ze każde auto jest traktowane w tym wypadku indywidualnie. Wysłanie maila z zapytaniem do lokalnej firmy nic nie kosztuje. Pamiętaj jednak, ze jak bedziesz chciał przy tym przyoszczedzić, to "się zwróci" na remoncie silnika. Albo robic coś porządnie, albo wcale.

Robik:
Osobiscie nie spotkalem sie z czyms takim jak gwarancja po zmapowaniu silnika. Podpisywalem dwukrotnie oswiadczenia ze jestem swiadomy iz kazdy element silnika wraz z eksploatacja ulega stopniowemu naturalnemu zuzyciu i modyfikacja oprogramowania moze ten stan przyspieszyc. Generalnie zgadzam sie ze dobrze wykonana mapa to brak komplikacji i minimalne ryzyko. Niestety silniki jaga nie grzesza jakoscia. Intuicja podpowiada mi ze kluczowe w tym aspekcie moga byc interwaly olejowe. Generalnie jestem za profesjonalnym chiptuningiem, mam b dobre doswiadczenia, ale w Jagu bym nie odwazyl sie chipowac juz i tak mocno nadwyrezonego silnika linii ingenium.

zalluk:
Dziękuję za opinie , też trochę poszperałem i dowiedziałem sie z '' porządnego warsztatu '' że mogą mi to zrobić za 1000 PLN wraz ze zmianą oprogramowania skrzyni biegów . Proponują mi max 205/210 KM i 480 Nm ze 180 KM / 430 Nm , no i nie wiem czy jest sens za 1 tys podnosić moc o 25 KM raczej odpuszczę , bo w/g mnie nie ma sensu , a tak, jak kolega napisał te silniki to nie jest szczyt możliwości technologicznej i zbyt duże ryzyko grzebać przy tym za 25 KM , lepiej poczekać dołożyć i kupić benzynkę 245 KM lub V6 380 KM  ,bez kombinacji  . A TO JUŻ INNA BAJKA   
pozdrawiam
Łukasz

Mackal17:
Ja u siebie ze 163km i 380nm podniosłem na 183km i 490nm i powiem że mocy nie dużo przyrosło ale moment robi niezła robotę.Jazda zupełnie inna i w spalaniu nie odczuwam różnicy.Przy okazji wylogowanie ad blue i jest święty spokój

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej