XJ 40 4.0 92 szarpie, nierówno chodzi, ciężko wkręca się, nie ma mocy, strzela

[cougar_87]

Wracam z kolejnym problemem - mój XJ40 92 4.0 po tym, jak zalał się benzyną, aż ciekło mu z przepustnicy i dolotu, po wymianie regulatora ciśnienia paliwa i przy okazji nowych świec (Denso, przerwa 0.9), nowych przewodów WN, nowej kopułki i palca zaczął dziwnie pracować. Powrót do starych elementów nie przyniosł rezultatu. Auto odpala od strzała ale trzęsie nadwoziem, nie reaguje jak powinno na pedał gazu, szarpie, strzela i nie ma mocy w dolnym zakresie obrotów. Nowe świece po przejechaniu ok 50 km 4 są ciemne, 2 jakby nowe. Kombinowałem już na wszelkie sposoby. Odpiecie przepływomierza polepsza znacznie sytuację, auto w trybie awaryjnym pracuje lepiej ale przecież nie o to chodzi. Dodam też, że do tej pory dolot nie był złożony poprawnie, szczelnie dzięki czemu (na szczęście) paliwo, które wleciało do kolektora miało ujście ale wyciekało po przepustnicy. Teraz jest złożony na szczelnie - gumy, opaski. Czy mogło dojść do jakiegoś uszkodzenia przepustnicy i jej elektroniki i teraz auto zachowuje się jak opisałem wyżej? Do momentu zalania sie paliwen i zgaśnięcia jeździło praktycznie bezawaryjnie.

Ktoś ma jakiś pomysł, co jeszcze mogę sprawdzić lub co mogło ulec uszkodzeniu podczas awarii regulatora ciśnienia paliwa?

[ZAIC]

Miałem podobny problem w BMW. Okazało się, że przepustnica była uszkodzona, po jej wymianie wszystko wróciło do normy. Dodam, że wcześniej również wymieniłem wiele innych części, począwszy od świec, sond itd

[cougar_87]

Po przepustnicy i przez przepustnice leciało paliwo, którym zalewany był silnik. Miało by to sens...

[polo]

Witaj kolego,
pisze bo jestem ciekaw jak rozwiązałeś
problem z swoim kotkiem ? Wczoraj włożyliśmy
silnik po uszczelnieniu wszystko uzbrojone i niemiła niespodzianka
po odpaleniu przez dziesięć minut pracował jak marzenie i tu nagle
zaczął strzelać i się dławić przy dodawaniu gazu. Stąd moje pytanie
może to jakaś typowa bolączka tego modelu i jak Tobie się udało zdiagnozować
to może mi będzie łatwiej znaleść przyczynę z twoja pomocą 
Z góry dzięki i spokojnego mruczenia życzę.
Piotr

[wtom]

Mogą być winne połączenia elektryczne z czujnikami, bo było odpinane. jak dławi się po rozgrzaniu to sprawdź czujnik temperatury silnika (dwuprzewodowy), potencjometr przepustnicy i przepływkę. VCM nic nie pokazuje?
?

[polo]

Witam,
Wcm pokazuje błąd 12, a to może być wszystko jak sprawdziłem w książce serwisowej
od przepustnicy po czujnik połozenia wałku, szukamy
dziś dostałem kilka porad od Krzysztofa z V12 i jedziemy po kolei
sprawdzając zespuł po zespole, jest słaba iskra wiec będą nowe
przewody kopułka palec cewka , jak prąd będzie odpowiedni to można szukać dalej.
Przyjmę wszystkie sugestie i z gory  dziękuje, staraliśmy się oczyścić wszystkie styki
złącza ale zawsz można coś przeoczyć wiec dzięki za podpowiedz
i czekam na więcej jak komuś coś  przyjdzie mądrego do glowy, a jak
się uda ogarnąć to opisze przyczynę i jak została wyeliminowana.
Spokojnego i długiego mruczenia życzę.Pozdrawiam

[wtom]

Błąd 12 zasadniczo dotyczy MAF-a, czyli przepływomierza. Jeżeli komp ten błąd wyświetla, to mieszanka jest obliczana tylko na podstawie położenia przepustnicy z pominięciem przepływomierza. W normalnych warunkach skład mieszanki ustalany jest na podstawie czujnika temperatury i wskazań przepływomierza. więc tu wyłącznie szukaj przyczyny -> połączenia elektryczne MAF-a, wyczyść MAF, poszukaj przede wszystkim dossań lewego powietrza.

"To test the maf, warm the car up to operating temps. At idle in park (about 740rpm) the output signal should read 1.2 to 1.5 volts, the higher the reading, the higher the indicated air flow. If your maf sensor puts out about 1.2 volts at idle, it is indicating a low air flow, so will adjust the injector pulse time down
to keep the mixture in range. 1.2 volts is on the low side of a normal reading and may cause problems unless you are at a high altitude."

[cougar_87]

Ostatecznie odstawiłem auto do mechanika i po kolei:

w moim przypadku, prawdopodobnie podczas awarii regulatora ciśnienia paliwa uszkodzeniu uległy wtryski - 2 nie pracowały, dodatkowo kolektor dolotowy był poskładany na silikon, nie było szczelności, silnik łapał lewe powietrze i pracował jak chciał. Mechnik wymienił jeden wtrysk na inny, używany, drugi został unyty w myjce ultradźwiękowej. Kolektor została złożony na uszczelkę, wszelkie nie szczelności zostały usunięte i auto działa bez zarzutu a nawet lepiej bo od tamtego czasu już nie powrócił błąd 44 FuelFail

[katar83]

Swoją drogą odnośnie wtryskiwaczy, one już tak mają i potrafią się 'zawiesic', najlepiej wtedy podłączyć je pod jakiś generatorek 12v(tylko uwaga na max napięcie na generatorze) i wtedy łupnąć go parę razy młotkiem delikatnie i takim sposobem można go wtedy wrócić do żywych 😂