Witam. Wiem że bardzo dużo zostało powiedziane o niskim ciśnieniu paliwa ale mój problem jest nieco inny , co prawda mam zamontowaną instalacje LPG i dlatego zaczął się problem z ciśnieniem wiec zacząłem jeździć tylko na benzynie i teoretycznie po kilkuset kilometrach powinno wszystko wrócić do normy , zrobiłem na samej benzynie około 40000 km i tu pojawia się problem bo prawie codziennie rano auto odpala normalnie ale po krótkiej chwili obroty spadają silnik przerywa i gaśnie po odpaleniu albo się sytuacja powtarza albo już jest Ok i cały dzień silnik pracuje idealnie . W Jaguarze kilka miesięcy temu wymieniłem pompę paliwa bo padła a od około dwóch miesięcy robiłem po kolei : wymiana czujnika ciśnienia na listwie wtryskowej , sprawdziłem podciśnienia , wymieniłem świece i uszczelki kolektora po tym zabiegu auto lepiej trzyma obroty tzn. nie spadają po odpaleniu tylko powoli schodzą obroty do około 1000 obr/min ale dalej się zdarza że silnik zacznie nierówno pracować i gaśnie . Nie wiem co dalej robić zawsze jak silnik zacznie wariować to ciśnienie jest zawsze poniżej 300 . Po ponownym odpaleniu zazwyczaj jest wszystko Ok . Proszę o rdę . Pozdrawiam