Cześć Wam!
Dziękuję za liczne odpowiedzi oraz wsparcie
Maciejcat - dziękuję za miłe słowa i gorzką prawdę, bedę mieć to na uwadze
Pozostaje zatem kwestia, co jeszcze mógłbym zrobić, by dokopać się to akurat takiego egzemplarza? Sprowadzać??
Peter1801, dziękuję za ciepłe powitanie
Co do modelu bez ESP:
Oglądałem filmiki na YouTube z testami X'a z najazdem na 2 rolki (po jednej na oś). Smuciło mnie, że z włączonym a nawet i przy wyłączonym ESP, ciągle nie mógłsię z nich wykaraskać...
Inni mówią że ,,bierz z rozpędu" wszelkie błotka bo wyłączony ESP nadal w jakiś sposób kontroluje trakcje..
Ile w tym prawdy?
Dodam, że potrzebuje pewności, że wszystkie 4 lacze się zakręcą - mam ok 300m, często troche podmokłej, drogi dojazdowej do siebie - zimą bywa tam dramatycznie... Nie bede jeepa kupować na potrzeby pokonania takiego odcinku drogi, a parkingu innego niż własny, BRAK ;(
Co do części:
Te z zawieszenia to w wiekszosci ford z tego co czytam - inna kwestia jakies np. belki (choć chyba ktoś tu na forum znalazł na nią tańsze rozwiązanie).
To tak uogólniając, (+/-), ile % X'a to ford
(nawet jeśli coś robione ,,na patent" jak np. zeszlifowanie lekko niewymiarowej części) ???
Reszta uszczelek np. sklep v12 jak polecacie
Co do ,,błyskotek" - możliwe że będę skory, jakiś czas po zakupie bestyjki, do wspólnego nabycia jakiejś sztuki w celu prepanacji, np. powypadkowe
Dlatego teraz, czyli ponad pół roku wcześniej, zaczynam poszukiwania - by mieć szanse znalezienie, by się doszkolić w serwisowaniu oraz poznać fajnych ludzi, którzy dbają o auta. To już coś mówi o człowieku
A z innej beczki:
Kojarzy ktoś, czy na forum został wyczerpany temat remontu/wymiany ,,wiskozy"??
Bedę wdzięczny za info