Witam wszystkich .
Mam dość poważny problem z x typem , mianowicie przyjechał mi na warsztat z problemem uszczelki pod głowicą , ewidetnie było po niej widać po zdemontowaniu głowicy , cały zabieg trwał około 3-4 tygodni w tym pracy moze 2 dni robocze , reszta to nagrywanie części ponieważ nie wiedzialem ze jest tak ciężko wszystko do niego dostać ale juz mniejsza o to , do sedna po włożeniu jedenostki do auta poskręcaniu wszystkiego auto nie odpala , iskre sprawdzilem jest , paliwem czuć tak jak by go zalewało , kompresja jest wzorowa , 0 błędów , myślałem , ze może pomyłiłem wtyczki od wtryskiwaczy , zamieniłem je ale dalej to samo , jeszcze raz zdjalem pokrywy zaworów oraz rozrusznik aby zobaczyć dla pewnosci czy nie popelniłem błędu na rozrządzie ale wszystko jest w jak najlepszym porządku , trafiłem na to forum przypadkiem i zdecydowałem się tu odezwać może ktos z kolegów / koleżanek miał podobny problem bo mi już ręce opadają , pracuje przy samochodach od około 5 lat ale pierwszy raz wziałem się za jaguara i czuje ze stoje na minie. Pozdrawiam