Słabe hamulce XJR

[Bocian]

Witajcie.
Nie mogę się uporać z problemem ciężko działających hamulców w swoim Kocie.
Kilka lat temu, zaraz po zakupie uznałem, że hamulec działa trochę słabo i wymaga użycia dużej siły, żeby wyhamować. Mechanik potwierdził, że jakoś ciężko to działa.
Wymieniłem więc klocki na jakieś polecane przez mechanika siedzącego w Jaguarach, ale nie pomogło. Po jakimś czasie byłem zmuszony wymienić przednie tarcze hamulcowe, bo zaczęły bić. Założyłem więc wentylowane EBC na przód oraz klocki EBC Red Stuff na przód i tył. Coś tam może pomogło, ale szału nie było.
Pomyślałem jeszcze, że wymienię płyn hamulcowy i wtedy... zrobił się dramat. Po wymianie płynu i odpowietrzeniu praktycznie nie dało się zablokować kół przy hamowaniu. Wróciłem do warsztatu, jeszcze raz je odpowietrzyliśmy tradycyjną metodą. Coś może się poprawiło, ale dalej było słabiej niż przed wymianą płynu. Tak to jakoś zostawiłem i po paru dniach samo się poprawiło, jednak to nie hamulce jakich się oczekuje od samochodu, który ma nieco mocy pod maską.
Ostatnio temat znowu zaczął mi dokuczać i chciałbym coś z tym zrobić.
Mechanik twierdzi, że serwo działa prawidłowo.
Pompa też nie daje żadnych niepokojących oznak.
Zaciski raczej pracują prawidłowo, bo nic się nie zacina i nie trze po puszczeniu hamulca.
Podciśnienie podobno jest jak powinno być.
Hamulec się nie zapada. Czuję co prawda czasem podczas hamowania coś takiego jakby po wciśnięciu wszedł po chwili ok 0,5 cm głębiej, ale to tyle.

Myślałem, żeby kupić nową pompę, ale ta kosztuje ponad 2k, więc szkoda tak w ciemno wymieniać. Najlepiej było by przełożyć od innego samochodu, ale nie mam skąd "pożyczyć".

Czy przerabiał, ktoś kiedyś taki temat lub potrafi coś podpowiedzieć? Jakieś sugestie?

[Adt81]

Witaj.

Jeśli po wymianie płynu było gorzej i ponownym odpowietrzeniu nieco lepiej to ja bym skłaniał się ku temu, że albo niedokładnie odpowietrzony układ albo zapowietrzyliście pompę ABS. Jeśli w jakimś momencie tych manewrów w zbiorniczku wyrównawczym było zbyt mało płynu to powietrze mogło się dostać do pompy ABS i jej odpowietrzenie to czasochłonna robota. Do sprawdzenia jeszcze tłoczki czy wszystkie chodzą jak należy - XJR ma takie same zaciski 4-tłoczkowe Brembo jak S-Type R i ja w swoim wymieniałem wszystkie tłoczki bo połowa stała. Oryginalne są pokryte jakimś chromem czy czymś podobnym to badziewie się łuszczy, tłoczek koroduje i stoi dęba. Wymiana jest łatwa tylko czasochłonna bo 16 tłoczków do wyjęcia. Koszt znikomy bo około 120zł na zacisk za komplet na przód Autofren D42005C i tyle samo na tył 4CD4243. 

Pozdrawiam. 

[Bocian]

To było jakieś 2 lata temu. Odpowietrzałem jeszcze w zeszłym tygodniu ponownie u innego mechanika. Ten robi to urządzeniem do odpowietrzania, ale nie było efektu.
Jak odpowietrza się układ po zapowietrzeniu pompy?
Czy gdyby tłoczki się zacinały, to nie tarłyby hamulce po puszczeniu padały?

[PeterX]

Pod SDD jest chyba opcja odpowietrzenia układu, w sumie jeszcze się tym nie bawiłem, ale pompę zdecydowanie można w ten sposób spróbować odpowietrzyć, może pomoże.
Zewnętrzne ustrojstwa, którymi posługują się mechanicy są czasem zawodne, zwykle działają na zasadzie podciśnienia, mam coś takiego, ale wolę klasyczne i pewne rozwiązania, czyli wołam żonę, żeby pedałowała hamulcem, a ja kręcę odpowietrznikiem, jeszcze nigdy nie zawiodło  
Zdecydowanie trzeba zacząć od przejrzenia zacisków, tj. czy tłoczki lekko się wcisną a porem wysuną i czy zaciski lekko chodzą po prowadnicach. Z tyłu to trochę bardziej skomplikowane, ale nie aż tak bardzo.

Przy okazji: z uwagi na nędzę hamulcową składam właśnie nowy przód na zaciskach od eRki, nie Brembo niestety; wytrawiają się w tej chwili w odrdzewiaczu, więc nie chcę słyszeć o słabym hamowaniu w erce

[Bulldose]

Co dokladnie wymieniales, zaciski tarcze klocki wiadomo, do tego jarzma na przod i wsio czy jakies grubsze rzeczy trza robic?

[PeterX]

Zaciski są do kupienia przeważnie w komplecie z jarzmami, nawet w tej chwili są na alle zupełnie czyste, tj. wyglądają bardzo spoko, bez konieczności piaskowania, po 100 zeta od sztuki, jest też oferta nówek po 170 zeta sztuka, z tym że nie wiem ile leżakują, więc gumy mimo wszystko mogą być do wymiany. Przy używanych wiadomo, zwykle konieczne są koszty reperaturek ze 100 od szt. za pełny zestaw.
Przymierzyłem w weekend do zwrotnicy, pasują plugandplay, tylko w tej eufori zapomniałem przyjrzeć się przewodom hamulcowym czy przypasują, nawet jeśli nie to już drobiazg. Tarcze of kors większe, tj. 355, koszt od 500 zeta za przyzwoity wyrób, np Textar.
Tak szczerze: w wielkie halo nie wierzę, zacisk wygląda potężnie jak sześciotłoczkowy, a w rzeczywistości jest pływający, z jednym tłokiem obsługującym  stosunkowo małego klocka. W eRce jest też inny numer serwa w EPC, nie wiem też jak z podciśnieniem, no ale liczę mimo wszystko, że hamowanie trochę się poprawi. Najchętniej widziałbym dwutłoki z przedlifta, obsługują potężne kloce, ale niestety mniejsze tarcze z tego co ustaliem po EPC.

[Bocian]

Zamówiłem zestawu naprawcze zacisków hamulcowych, na wszelki wypadek też pompę hamulcowa, żeby mieć pod ręką w razie potrzeby, rozbierzemy to i zobaczymy.

[PeterX]

Jak już zdemontujesz to całe badziewie razem z serwem to to radzę zająć się wycieraczkami, okazja jedna na milion... no chyba, że można zdjąć samą pompę, w sumie jest to wszystko schowane pod podszybiem i nie pamiętam dokładnie co i jak.