Zaciski są do kupienia przeważnie w komplecie z jarzmami, nawet w tej chwili są na alle zupełnie czyste, tj. wyglądają bardzo spoko, bez konieczności piaskowania, po 100 zeta od sztuki, jest też oferta nówek po 170 zeta sztuka, z tym że nie wiem ile leżakują, więc gumy mimo wszystko mogą być do wymiany. Przy używanych wiadomo, zwykle konieczne są koszty reperaturek ze 100 od szt. za pełny zestaw.
Przymierzyłem w weekend do zwrotnicy, pasują plugandplay, tylko w tej eufori zapomniałem przyjrzeć się przewodom hamulcowym czy przypasują, nawet jeśli nie to już drobiazg. Tarcze of kors większe, tj. 355, koszt od 500 zeta za przyzwoity wyrób, np Textar.
Tak szczerze: w wielkie halo nie wierzę, zacisk wygląda potężnie jak sześciotłoczkowy, a w rzeczywistości jest pływający, z jednym tłokiem obsługującym stosunkowo małego klocka. W eRce jest też inny numer serwa w EPC, nie wiem też jak z podciśnieniem, no ale liczę mimo wszystko, że hamowanie trochę się poprawi. Najchętniej widziałbym dwutłoki z przedlifta, obsługują potężne kloce, ale niestety mniejsze tarcze z tego co ustaliem po EPC.