Dział Techniczny > XF (2008 - obecnie)

Pilna sprawa, co badać przy zakupie 2,7.

<< < (2/3) > >>

anutemix:
Pewnie ciężko teraz zweryfikować czy był serwis na czas. Chyba że książka jest z fakturami i paragonami. Jak przedmówcy piszą zależy jak trafisz. Ale Jag pociągnąć po portfelu potrafi:-) Napisz czy kupiłaś i jakie wrażenia po ochłonięciu?

M737:
stan konta, zdolność kredytową, miłość rodziny i chęć do zrzuty na słupek? jakoś tak

zbychuro:
Powielacie opinie a prawda jest taka że awarie tego silnika są na własne życzenie uzytkownika. Mój ma 245 kk i śmiga bez uwag, olej co 8-10 tys km to must have inaczej będą te powszechne narzekania. Jeżeli kupujesz i nie znasz historii to koniecznie wymiana panewek, kontrola wału, świeży olej po tys km, potem co 8 i tak dociągniesz do 650 tys, tak miał znajomy jak sprzedawał i nabywca z tego co wiem dalej jeździ.

Rafi:
Oglądnij sobie filmik o wersjach silnikowych Jaga w benzynie i dieslu

https://www.youtube.com/watch?v=4nGXU8TnMTQ&ab_channel=4WheelsUK

zbychuro:
Mialem/mam prawie te wszystkie omawiane w filmie silniki powyżej 240 KM i mogę dużo o nich powiedzieć i uwierz że wszystko zależy od eksploatacji, oczywiście 2,7 jest najdelikatniejszy na dole ale dlatego olej co 8 tys i dociągniesz do pół miliona, no i jeszcze w połowie profilaktyczna wymiana panewek. Największy problem miałem z 3.0 D przez pękające kolektory ssące.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej