Mapy. Aktualizacja.

[mojomr]

Koledzy,
mam pytanie. Jakie macie mapy  u siebie? Chodzi mi o wersję.
O co chodzi: dwa tygodnie temu byłem na serwisie (przegląd po 30k km). Kilka razy dopytywałem się o aktualizację nawigacji/map (samochód zgłaszał już od trzech miesięcy "Zaktualizuj mapę") - czekałem do przeglądu. Pytałem gdy umawiałem wizytę ("oczywiście, zaktualizujemy"), gdy oddawałem auto, gdy odbierałem oraz chwilę później: wyświetlacz zwraca info, że ostatnia aktualizacja jest z 2018 (odbiór samochodu z salonu). Usłyszałem, że "system tak działa" (pokazuje pierwszą jako ostatnią (???). Wczoraj jechałem do Lublina - ani śladu po nowych drogach (niektóre już nie takie nowe), Nawigacja w ogóle nie widzi ekspresówki do Lublina, a do tego... woła "Zaktualizuj mapy"!
Czy w serwisie rzeczywiście robią mnie tak bezczelnie w trąbę? Kłamią w żywe oczy? Gdy odbierałem samochód podpisałem jedynie odbiór = nie wziąłem żadnego poświadczenia/specyfikacji co robili (samochód na gwarancji więc wszystko bezpłatnie). Spieszyłem się, nie pomyślałem.
Po serwisie Jaguara mogę spodziewać się wszystkiego, fakt, ale to byłby już gruby numer. Może mam pecha: akurat teraz wyszła dodatkowa aktualizacja (już po odbiorze z serwisu) a nowe drogi są za nowe i jeszcze ich nie wgrali?
Możecie zerknąć u siebie? Jeśli ktoś ma nowszą wersję to spuszczę w serwisie bombę atomową!!!
Dołączam screena jak to u mnie wygląda. Chodzi mi bardziej o polskie serwisy - nie wiem, być może za granicą inaczej to wygląda.

[brawet]

Ja po ostatnim serwisie mam mapę z 2020. I tak się wyświetla. Zdjęcie wrzucę w wolnej chwili bo to samochód Żony i ja go nie użytkuję, ale ostatnio sprawdzałem i na 100% jest 2020.

[mojomr]

Chyba żadnego pliku nie załączyłeś? Bo się nic nie wyświetla

[mir]

Ja mam u siebie jeszcze starszą mapę.
Wersja 8.30.78.151
Ostatnia aktualizacja mapy: 02.02.2018.

Aktualizację map robisz sobie samemu.
Na PC wchodzisz na https://www.jaguar.here.com/ i logujesz się do swojego konta.
W zakładce "MAPS & SERVICES" masz informacje o dostępnych dla Twojego auta aktualizacjach, które samodzielnie pobierasz na USB i instalujesz w JAG wg instrukcji https://jaguarshop.here.com/web/WFS/HA-JaguarEMEA-Site/en_GB/-/EUR/ViewWebCompanion-InstallationGuide

Jestem na etapie pobierania aktualizacji na USB - 33GB.
Jak skończę i zaktualizuję, to mogę udzielić informacji jakie info mam w wersji map.

Serwis odmówił mi aktualizacji map, bo ponoć to proces użytkownika

[mojomr]

@mir
To daj znać, proszę , jak poszła Ci samodzielna aktualizacja. Gdy sprawdzałem czy "się da samemu" to jakoś skomplikowanie to wyglądało.
Problem nie jest w tym, że mam ew. stare mapy - jakoś się to zaktualizuje w końcu. Problem to potencjalne oszustwo w żywe oczy = serwis parokrotnie pytany czy zaktualizował za każdym razem "przysięgał", że tak. Jeśli oszukiwali to naprawdę się zawezmę i spróbuję aby dyscyplinarnie wylecieli z pracy. A może nie wymienili klocków? Albo tarcz? Albo płynów? Twierdzą, ze wymienili? Z nawigacją też twierdzili...
Poproszę o Twoje info i wtedy zobaczę co dalej.

[xbeyond]

Nie jest to nic skomplikowanego. Wiele razy już aktualizowałem mapę mimo ,że E-Pace'a mam od stycznia. Często wypuszczają nowe aktualizacje ale ponieważ mapy obejmują całą Europę + Rosję to aktualizacje chyba rzadko dotyczą  naszego pięknego kraju bo cały czas można spotkać spore braki w dostępności dróg / ulic.
Aktualizację map robi się bardzo prosto.  Po zgraniu map na pendrive'a co pisał kolega powyżej podłączamy go do auta po wcześniejszym uruchomieniu zapłonu.  Po chwili wystarczy uruchomić nawigację i powinien się pojawić komunikat mówiący o możliwości aktualizacji map. Jedna rzecz o której trzeba pamiętać żeby proces aktualizacji uruchamiać na postoju , ponieważ samochód nie pozwoli na aktualizację jeśli będziemy w ruchu. Jak proces aktualizacji się zacznie to spokojnie można ruszać. Sam proces aktualizacji trwa około 20-30 minut. W tym czasie silnik musi być włączony.

[brawet]

Chyba żadnego pliku nie załączyłeś? Bo się nic nie wyświetla

U mnie wygląda tak

[mir]

U mnie poszło bez większego problemu.
Operacja zajmuje trochę czasu i wymaga USB 64GB
Po aktualizacji widać wszystkie prawidłowe daty w widoku informacji o mapach.

[mojomr]

Panowie,
dziękuję za wszystkie informacje. Akurat byłem na urlopowym wyjeździe. Na dniach zabiorę się za własnoręczną aktualizację i podzielę się wynikami.

[mojomr]

Koledzy, dziękuję za podpowiedzi i komentarze. Faktycznie, bajecznie proste. Nie wiem dlaczego wydawało mi się skomplikowane, może dlatego, że kiedyś dorwałem jakąś instrukcję i tam było kilkanaście czynności (otwórz drzwi >> włącz silnik >> podłącz USB >> zamknij drzwi >>  odłącz USB >> itp) w ściśle sprecyzowanej kolejności = wydało mi się przekombinowane i skomplikowane.
Wszystkie daty wyświetlają się prawidłowo i wychodzi na to, że mnie bezczelnie okłamali w serwisie. A ponieważ nie lubię jak się robi ze mnie wała pewnie zgłoszę na prokuraturę zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa zagrożenia zdrowia i życia (a jak mam niesprawdzone hamulce i nie zatrzymam się za miesiąc przed skrzyżowaniem?).
Ponieważ mam bardzo złe zdanie o serwisie Jaguara a od teraz mam super bardzo złe, to raczej zawezmę się na nich. A do tego postaram się nagłośnić sprawę w mediach - trochę piszę jako dziennikarz-freelancer i spróbuję wrzucić felietonik gdzie będę mógł.
Zobaczymy jeszcze w trasie jak spisują się nowe mapy.

[xbeyond]

Oczywiście kłamstwa nie pochwalam ale uzależnianie bezpieczeństwa podróżowania od wersji mapy jest trochę na wyrost. Nawigacja nie zwalnia z myślenia.
Jak pisałem wcześniej kilka aktualizacji od stycznia już zrobiłem  ale w dalszym ciągu można znaleźć obszary w nasz kraju , które  nie zostały ujęte w aktualizacjach więc aż tak bezgranicznie bym  w tą nawigację nie wierzył.

[mojomr]

Oczywiście kłamstwa nie pochwalam ale uzależnianie bezpieczeństwa podróżowania od wersji mapy jest trochę na wyrost. Nawigacja nie zwalnia z myślenia.

Chyba nie do końca uważnie przeczytałeś co napisałem. Powiedziałem bowiem wyraźnie, że problemem jest kłamstwo a nie zdezaktualizowane mapy. A co za tym idzie - być może niesprawny samochód. Wytłumaczę konkretnie, zatem:
Jeśli bowiem nie mam już okładzin na klockach to droga hamowania wydłuży się ponad miarę. I na skrzyżowaniu zabiję albo siebie albo kogoś (bo nie zahamuję jak trzeba). Okładziny powinny być sprawdzone i wymienione (w razie potrzeby). Być może palantom z serwisu się nie chciało. A żeby mieć "święty spokój" okłamali mnie, że wymienili te klocki. Że niemożliwe? Ależ możliwe, w końcu w sprawie nawigacji też kłamali. I to prosto w oczy.
Rozumiesz teraz o co mi chodzi? W d**pie mam mapy - chodzi o o wiele poważniejsze uchybienia. Być może przesadzam. Być może. Ale jaką mam teraz pewność, że samochód jest sprawny po przeglądzie? Bo mnie frajerzy z serwisu zapewnili? O nawigacji też zapewniali. Czterokrotnie.
Nie odpuszczę im, postaram się, żeby było głośno o sprawie. Może wylecą dyscyplinarnie z pracy. Należy się po takim numerze.

[Zyg zag]

Hej

oczywiscie masz racje w sensie " tak, wykonalismy ",
a okazuje sie, ze nie ...,

obecnie mozna serwisowac auto na gwarancji gdziekolwiek ??
dobrze pamietam unia narzucila ??

pod warunkiem przestrzegania dokumentacji technicznej (karty przegladu) dla danej marki (czyli wedlug sztuki) oraz uzycia odpowiednich czesci wedlug wytycznych producenta,
wiadomo trzeba miec fv za takie przeglady,

potwierdz sobie tylko i poszukaj ...

przyjezdza do mnie sporo aut na gwarancji, zeby bylo zabawniej ...
wlasnie z powodu niezadowalajacych przejsc z serwisem,

Pozdr

[mojomr]

Niestety, część osób z serwisu już tam nie pracuje (szybko to u nich idzie).
Na szczęście za mniej niż półtora roku pozbywam się auta (kończy się leasing) = wychodzi, że - o ile nie wyskoczy nic nieprzewidzianego - w ogóle nie będę musiał zgłaszać się już do serwisu (mało teraz jeżdżę - praca zdalna a i sam charakter pracy nieco uległ zmianie). Kolejny przegląd techniczny wypada pół roku po oddaniu auta leasingodawcy.
Ale jakby "coś", będę miał Cię na uwadze