Najlepiej odpiąć węże na przekładni, niech płyn sobie zleci. Odessać resztę ze zbiornika, dolewać małe dawki benzyny ekstrakcyjnej, żeby rozpuściła muł na dole zbiornika i odsysać, trochę się zejdzie z zabawą. Poruszać kierą na uniesionych kołach, żeby wygonić płyn z przekładni, powoli. Brud to generalnie domena zbiornika, w przekładni i pompie go nie ma. Podpiąć węże, dolać litr płynu, odpalić, pokręcić kierą, jeśli jakiś brud wróci do zbiornika to go odessać, raz, drugi, aż będzie czysto, dolać na full łącznie z tym V12. Ja wlałem Ravenol ATF III H /wchodzi 1,6 litra jakoś. Przyzwoitej jakości mała odsysarka stoi ok 30-50 zeta na alle.