Witam wszystkich
Jag miał w najbliższym czasie trafić na serwis zawieszeniowo - olejowy, ale się zbuntował no i został na wsi
Autko dojechało normalnie, zostało zgaszone na kilka minut i po odpaleniu został tylko wsteczny, a N i D wchodzi ze znacznym oporem. 2,3,4 też nie działają. Wiem, że brak wstecznego jest dość typowy, ale sytuacja odwrotna? Nie udało mi się znaleźć nic na forum... Zastanawiają mnie możliwe koszty naprawy i ewentualne podpowiedzi, co mogło się wydarzyć. Ktoś miał może podobną przypadłość?
Pozdrawiam i dzięki