Dział Techniczny > XF (2008 - obecnie)

Czy stać mnie na Jaguara?

<< < (14/14)

drcwycior:
Btw ktoś rzucił hasło, by unikać modeli z USA - dlaczego (pomijajac ze jest klepniety) ? Cos godnego uwagi ?

nordyk:
Czasami są popowodziowe i nic w csrfaxie nie stoi, po drugie oleju nie wymieniają. Byłem widziałem i w ogóle nie dbają, jeżdżą aż się rozpadnie.

Endrju:
Pomijając, że jest klepnięty...
Mój jest ze stanów.
Mogą być jakieś problemy z oświetleniem, sam przymierzałem się do wymiany reflektorów, ale na przeglądzie nikt nie zwrócił nawet uwagi.
Na pewno są pewne problemy z częstotliwościami, kluczyka, systemu kontroli ciśnienia w kołach, sterowania bramy. Ale czujniki w wersji amerykańskiej są dostępne a ceny takie same jak europejskie. Jak na razie nie miałem z tym żadnych innych problemów.

zbychuro:
U mnie w x 260 wszystkie częstotliwości europejskie, nie wiem jakim cudem, tylko radio prestroilem. Wszystko już półtora roku śmiga idealnie, fakt że mały przebieg 500 km i tylko błotnik lekko uszkodzony ale kupiony od prywatnej osoby. Tylko wyposażenie dziwne, brak grzanych foteli, jest kamera a brak tylnych c, ujnikow a są przednie, lampy led owe bez przeróbek, dziwne

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej