Ja się z kolega cyberada nie zgodzę - tez mieszkam w uk i mam drugiego Jaga z motorem TDV6. Wydaje mi się ze jeśli auto jest zadbane, ma dość niski, udokumentowany przebieg to nie powinno sprawiać problemów. Ja swoje zawsze kupuje z przebiegiem do max 30tys mil i serwisuje co 6 tys mil( książka sugeruje co 12tys mil).
Milem okazje jeździć xfem z 2.2 i niestety ale porównania nie ma, dźwięk, moc, kultura pracy jest dużo lepsza w V6. A do tego można to fajnie mapowac.