Dział Techniczny > XJ X300, X305, X308 (1994-2003)

Klekot przy pierwszym uruchomieniu

<< < (4/5) > >>

KrzysiekEg:
Tak na szybko przeleciałem internet i wszędzie jest napisane 5w30 jako podstawowy. Biorąc pod uwagę specyfikę użytkowania, może to być 0w30 do 10w40, nigdzie nie znalazłem informacji, by to było w50.  Nawet jak przerabiałem eksploatację swojego drugiego ślinika, vq35de, który jest z nissana 350z, to guru od tych silników zalecał tylko do ostrej jazdy 5w50. Mimo że producent zalecał 5w30 do normalnego użytkowania. Dobry 5w40 w zupełności wystarczał. Zauważ, że ten silnik to zupełnie inne pokolenie konstrukcyjne, pasowanie elementów itp.
Jaguar mimo wszystko pod tym względem jest starszą konstrukcją, a mimo to producent zaleca 5w30.
Jak na moją wiedzę, 5w50 jest zdecydowanie za lepki. Czasami warsztaty polecają gęstszy olej, by zamaskować kondycję silnika, jego pobór oleju. Chyba że, używasz jaga do sportowej jazdy i często kręcisz go do odcinki, to wtedy w50 może być, bo przy 100 stopniach, lepkość oleju 30.40.50 aż tak bardzo się nie różni, jak przy temperaturze 40 stopni. Tylko wtedy musisz się pogodzić z tym, że przy zimnym starcie, gęstszy olej, wolniej dociera do różnych elementów silnika, dlatego często go słychać na zimnym.
Ale to tylko moja opinia.

p123:
Co raz bardziej skłaniam się do zlania tego 5W50 i zalania 5W40 jakiego używałem dotychczas
Dzwoniłem na infolinię LM - oni dodatkowo zalecają zrobienie płukanki ich środkiem.
Robiliście coś takiego ?
Jakoś wewnętrznie ciężko mi wylać Mobila 1 do beczki z odpadami. Zrobiłem na nim 200 km max ...
Ale od czegoś muszę zacząć. Może na początek zleję go do pustych pojemników i niech stoi na razie.
Mechanik który zalewał mi ten olej zastanawia się czy to nie szklanki ale dziwne że ten grzechot ewidentnie słychać od przodu.
Piotr
 

KrzysiekEg:
Płukanka jest dobra, o ile spuszczasz nie wiadomo co, lub silnik jest brudny w środku, szlam i inne osady. Jeśli teraz wkładasz bagnet i olej jest czyściutki, to nie ma najmniejszej potrzeby stosować płukanki.
Zostaw ten olej na lato, i wymień dopiero na zimę.

p123:
I jeździć z takim klekotem do zimy ? - strach ...
Odżałuję te 3 stówy i zmienię.
A co o tym sądzicie ? :

https://liquimoly.sklep.pl/pl/p/Wyciszacz-popychaczy/3

I jeszcze planuję zlecić pomiar ciśnienia oleju.
Piotr

P.S.
Z ostatniej chwili, odpaliłem kota po dobie postoju i chodzi jak pszczółka ... nie wiem co robić.
Jutro kupię ten uszczelniacz do szklanek, wleję i zobaczymy.

V12:
W AJV8 nie ma popychaczy hydraulicznych. Najprawdopodobniej to problem z rozrządem.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej