XF 250, 2.7D - dziwne buczenie

[lewy91]

Witam Forumowiczów,

Mam Jaga z 2009 r. XF 250, 2.7D. Otóż od pewnego czasu borykam się z pewnym problemem. Jadąc w pozycji D na skrzyni biegów przy obrotach około 1500-1600 pojawia się dziwne buczenie oraz wycie. Gdy przełączę na tryb S ten sam problem jest przy obrotach około 2100-2300. Do tego pojawia się falowanie obrotów w czasie jazdy oraz jakby dziwne odgłosy tarcia przy dohamowywaniu.  Dodam, że nie pojawia się to zawsze. Nie ma reguły czy silnik rozgrzany czy nie.
Miał może ktoś coś podobnego. Będę wdzięczny za każdą radę.

[Driv3rrrr]

Wygląda na problem ze skrzynią biegów, a dokładniej konwerter

[Maretti]

Mialem ten sam problem z 2,7 D z 2009, tylko ze u mnie to buczenie i jeszcze drgania byly, ale tylko przy jezdzie pod gorke. Wymiemilem wal i troche pomoglo, ale nie na dlugo, tak jak kolega Driv3rrrr pisze moze byc to konwerter, lub cala skrzynia bo taka diagnoze dostalem z warsztatu, moj mial przebieg 200 000. Nic nie naprawialem tylko wymienilem na 3.0 DS, a moj stary jezdzi bez problemu w salonie Jaguara jako samochod zastepczy dla klientow ktorzy oddaja swoje na przeglad 

[lewy91]

Można jakoś samemu sprawdzić czy to wina wału czy konwentera? Czy muszę udać się do jakiegoś warsztatu żeby mi to wybadali.?

[Eagle]

W moim 3.0 275KM miałem podobnie, tj. falujące obroty silnika, drgania na kierownicy wyczuwalne przy 1500 do 1800 obr/min.. Okazało się sprzęgło hydrokinetyczne do remontu. Dodatkowo szarpanie przy zmianie biegów ale za to odpowiedzialny był blok zaworów sterujących skrzynią. Koszt naprawy wszystkiego 5300PLN w Lublinie, (jak ktoś ma niedaleko to polecam chłopaków, załatwili sprawę w 4 dni robocze).