Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

Wymiana podkładek pod wtryskami i problem

(1/3) > >>

Kao:
Wymieniłem podkładki pod wtryskami, po tej operacji ciężko było uruchomić, musiałem na holu, udało się odpalić ale czuję że nie pracuje jak trzeba, przy obrotach do 1500 czuć drgania jakby nie łapał całkowicie na 4 cylindry. Układ był odpowieterzany kilka razy. Z odpalaniem też tako, palił mi zawsze na strzał a teraz tak potrzebuje sekundy żeby się wkręcić do swoich naturalnych obrotów.

Driv3rrrr:
Może zaciął się któryś wtrysk. W tych silnikach się zdarza

Kao:
No teraz cały czas telepie. To kibel..... Trzeba było gówna nie ruszać to by nie smierdzialo. Wszystko było ok ale postanowiłem profilaktycznie wymienić

Driv3rrrr:
Dokreciles na moment fabryczny czy na czuja? Ja kiedyś regenerowane wstawiałem i wyciągałem 3 czy 4x bo coraz to się któryś zacinał. A dokręcane wg książki...

Kao:
Na czuja bo nie mam profesjonalnego klucza żeby dynanometrem dokręcić. Teraz wyciągnąłem kostki z każdego i widzę że na trzecim nie ma żadnej reakcji. Możesz podać jakim momentem trzeba dokręcić? Druga sprawa czy było warto przy wyciagnietych wtryskach zmienić końcówki,? W ogóle to możliwe samemu?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej