Jakie zużycie oleju silnikowego

[Mr_Mar]

Witajcie. Czy może ktoś się podzielić wiedzą nt. zużycia oleju silnikowego? Oglądałem dzisiaj przepiękne 3,0 i zastanawiam się jakie może być normalne zużycie oleju w takim aucie z manualną skrzynią biegów. Na moją wiedzę, przy przebiegu 150tysięsy nie powinno być znaczące. Jak to wygląda w waszych autach? Z góry dziękuję za pomoc.

[aksel]

Witaj. W moim podobno jest 280000km i oleju nie dolewam. Wymieniam olej co 150000.

[Mr_Mar]

Ok. Dzięki. Bo ten "mój" co oglądałem ma niby 150 i coś bierze oleju. Drugi co stoi 2m dalej ponoć bierze 0,5litra na 1000km. Moim zdaniem zdecydowanie za dużo.

[voitec]

aksel, to dopiero druga wymiana się zbliża ;-) chyba o jedno zero za dużo ;-)

Co do tych dolewek, to pytanie, czy ten olej pali, czy to spowodowane jest wyciekami.

[sztandi7]

Każdy silnik bierze olej w jakimś stopniu i nie ma wyjątków. Nasze "fałszóstki" to jakby nie patrzeć spore silniki, więc spalaniem oleju do 0,25l na 1000km bym się nie przejmował.  Natomiast jak bardzo słusznie zauważył voitec warto sprawdzić czy przyczyną nie jest po prostu jakiś mały wyciek.

[sobrus]

Te silniki dość często cierpią na spora konsumpcję oleju. Zależy jak poprzedni właściciel dbał o silnik i od stylu jazdy.
Niektóre nie biorą nic. Poza tym zawsze gdzieś może być wyciek.
Nawet jak troche bierze, nie oznacza to, że silnik nadaje się na żyletki. Czasem pomóc może zwykła płukanka silnika za 30zł.
Do sprawdzenia/wymiany może być również zawór PVC (odpowietrzenie skrzyni korbowej)
Podobno powinno się go wymienić co jakiś czas, najczęściej nie wymienia sie wcale.

[Mr_Mar]

Dzięki koledzy za podpowiedzi. Co do "brania" oleju, zgadzam się, że każdy silnik spalinowy ma prawo zużywać olej silnikowy. Zdaję sobie sprawę, że instrukcje przewidują nawet do 1l na 1000km. Natomiast realnie taka wartość oznacza końcówkę żywota jednostki. Ale widzę, że jest to w miarę normalne przypadłość tego modelu.

[ZAIC]

Miałem Forda Mondeo ST220 z silnikiem 3.0 V6, to chyba ten sam silnik z małymi różnicami. Na początek zalałem go niby oryginalnym olejem fordowskim Formula F 5w30. Po przejechaniu 10 tys. km dolałem w sumie 2 litry, jak dla mnie to masakra. Zmieniłem olej na Motul X-Clean 10w40 i do następnej wymiany dolałem około 800 ml, różnica kolosalna.

[q_nerk]

Ja leję Liqui Moly 5w40 i nie dolewam w sumie nic między wymianami

[Gikonzx9r]

W moim dolewalem jakieś 1,5 do 2l od wymiany do wymiany czyli 10 tys km. Uszczelnilem miskę olejowa i przez ostatnie 10 tys nie dolalem nic i od spodu suchy aż miło spojrzeć