Na wstępie zaznaczam, że nie jestem ekspertem w temacie, więc jeśli moje źródła informacji są niezbyt wiarygodne - z góry przepraszam.
Nie mniej jednak wg mojej wiedzy przytłaczająca większość paliwa na stacjach w Polsce pochodzi z Orlenu lub z Lotosu. W szczególności wspomniane Shell i BP także kontraktują paliwa w tych dwóch rafinerii. Ja rozumiem, że każdy ma swoje preferencje i może sobie kupować co chce i gdzie chce. Natomiast podawanie literalnie, BP lub Shell, bądź co bądź dwa zachodnie koncerny, że niby mają jakieś cudowne paliwa "importowane" w sytuacji, gdy wszystko pochodzi dajmy na to z Lotusu jest nieco nie na miejscu.
Wydaje mi się, że już wystarczająco pasiemy gazprom kupując ruską ropę, aby jeszcze dodatkowo paść zachodnie koncerny kupując od nich paliwo, które i tak jest takie samo jak każde inne.
Oczywiście nie twierdzę, że jak ktoś kupuje Super V-power Super Verva, to te 1% dodatków może mieć faktycznie duże znaczenie, bo tylko 99% jest takie samo jak wszędzie.
Z mojego doświadczenia wynika, że trzeba jak ognia unikać jakichś wioskowych stacji u Pana Józka za stodołą, bo tam dzieją się cuda. Tankowałem naprawdę różne paliwo na różnych stacjach i nigdy nie miałem żadnych problemów z paliwem sieciowym. Nigdy też nie zaobserwowałem różnic pomiędzy stacjami.