Wibracje samochodu między 2 a 3 tys. obrotów 3.0 V6 Aut

[tomekszy]

Witam wszystkich i cieszę się, że dołączyłem do klubu posiadaczy kotów

 

Na wstępie mam pytanie, bo kupiłem Jaga w tą sobotę i parę rzeczy jest w nim do zrobienia. Zacznę może od najbardziej denerwującej, a na inne postaram się założyć osobne tematy lub poszukać w istniejących.

Problemem są wibrację całego auta przy niewielkim obciążeniu (aczkolwiek nasilają się przy np. jeżdzie pod górkę), kiedy silnik ma między 2 a 3 tys. obrotów. Poza tymi wartościami problem ustaje zupełnie. Problem nie występuje, gdy puszczam gaz, czy przy zjeździe z górki. Wibracje są naprawdę wyczuwalne, i stąd moje 2 pytania:

- czy można tak jeszcze chwilę jeździć, czy obowiązkowo nie ruszać auta aż do wizyty u mechanika? Jak na razie jeżdżę na ustawieniu skrzyni Sport, żeby kręcił go wyżej, gdzie problem nie występuje.
- co to może być? wiem, że warto na początku sprawdzić poduszki silnika, dolot (lewe powietrze może też to powodować) i wydech (jak zapchany to podobnie). Czy coś jeszcze? Ktoś miał taki problem ze swoim kotkiem?

Silnik to 3.0 V6 w automacie

Z góry dziękuję za odpowiedzi!

[ziutek567]

Jeśli masz to na każdym biegu w tym przedziale obrotów to doszukiwał bym sie przyczyny w silniku, albo gruszce w automacie, albo jakiejś poduszce. Generalnie te auta mają problemy z wałami i półosiami, ale to dzieje sie zawsze w przedziałach prędkości a nie obrotach

[Driv3rrrr]

Stawiam na konwerter

[peter1801]

a ja to bym zaczął od opon - sprawdzenie czy nie krzywe i wyważenie  ... bo to najtaniej ... a potem za droższe sprawy

[tomekszy]

Dzięki za szybkie odpowiedzi, spróbuję jeszcze trochę się temu przyjrzeć, na poniedziałek jestem umówiony z mechanikiem, u którego serwisował samochód poprzedni właściciel. Konwerter to jest ta skrzynka rozdzielcza napędów, czy chodzi o sprzęgło hydrokinetyczne w automacie? I czy można z tym póki co jeździć, czy lepiej nie?