Witam. Ostatnio wyskoczył mi check engine więc podłączyłem SDD i odczytałem błędy. Postanowiłem je usunąć i zaczęły się schody. Cała procedura przebiegła w porządku, błędy zniknęły. Po odłączeniu komputera przekręciłem stacyjkę i...cisza. Auto nie odpala. Podłączyłem komputer, wyświetlił się komunikat o aktywnym anty-napadzie i STEERING COLUMN LOCKED na wyświetlaczu licznika. Po wielu próbach i walki wreszcie auto odpaliło, ale musiałem zaadaptować ponownie cały immobilizer. Postanowiłem podłączyć komputer i jeszcze raz skasować błędy- sytuacja się powtórzyła. Czy ktoś z was spotkał się z czymś takim? Za każdym razem kiedy chcę usunąć błędy silnika, czy jakiegokolwiek innego modułu to wywala cały immobilizer i auto jest zablokowane do momentu ponownej adaptacji. Może robię coś nie tak, albo o czymś zapominam podczas kasowania tych błędów? Z góry dziękuję za pomoc!