Jestem po regeneracji kompresora i wymianie osuszacza. Stary ponoć się przegrzał i pomimo, że działał to zaczął z niego wyciekać olej. Po regeneracji i serwisie klimy zauważyłem, że kompresor co jakiś czas się wyłącza. Rośnie ciśnienie HT do 15 bar, kompresor się wyłącza, HT zaczyna spadać, a LT rosnąć, po czym znów się załącza, LT spada, a HT rośnie. I tak w kółko. Oscylacje w granicach 2-3 bar. Wentylator przy działającym kompresorze załącza się tylko jak ciśnienie urośnie. Stąd nasunęły mi się pytania:
1. Czy to normalne w X-Typach? Chlodne powietrze w kabinie jest cały czas, ale usterka starego kompresora (przegrzanie) dała mi do myślenia.
2. Czy wentylator nie powinien mieć dwóch biegów, jeden włączony cały czas z kompresorem i drugi - wyższy w razie potrzeby?
3. Czy zmiany ciśnień LT i HT nie powinny być jak najmniejsze? Bo chyba najlepiej jakby nie było w ogóle wachań?