Naughty? a gdzieś ty taką rewelację wyczytał? O tej zlepie z 2-ch 2.9? To na pewno jakiś "ZNAWCA"
Poskładane silniki z 2 w jeden to ma Aston Martin ( weź dwa X-type i masz db7 vantage )
V12 to autonomiczna jednostka Jaguara. Pierwszy raz w xj13 pod koniec lat 60-tych.
2.9 ma z v12 TYLKO GŁOWICĘ
i powstał gdzieś na początku lat 80-tych jak zaczęto szukać alternatywy dla 3.4 (xk) i 3.6 (aj6)
Maserati, Ferrari, Lambo i Jag (jak coś przeoczyłem to proszę o dopisanie) królewskie v12-stki w latach 70-tych. Szczyt, top i klasa. Xj12 był w momencie premiery najszybszym 4 door saloon na świecie - no to o czymś świadczy - prawa?
Ok silnik nie jest prosty i jak ktoś potrafi wymienić świece z marszu to znaczy ze ma talent i spokojnie może na ginekologa się kształcić. Silnik ma ogromny potencjał modyfikacyjny i zero zapaleńców do robienia tego.
kiepska moc = 286 koni w porównaniu do których jednostek przepraszam? 5 litrowych mustangów? czy czego? BMW 750 - 300 koni? (xj81 - 312KM)
Fakt - nie kosztuje tyle co power rura do Golfa 3 i znam paru mechów, co to się ogłaszają ze cool, ze super i ze pewnie, a v12-stki zrobić nie potrafią - to minus na pewno.