Zapomniałem zrobić zdjęcia, więc mam tylko to. To E-pace P200 w wersji S + parę dodatków.
Zrobiłem w weekend taką niewielką trasę - ok. 750 km i podzielę się moimi spostrzeżeniami.
Prowadzenie:
- moim zdaniem to bardzo fajny samochód na wyjazdy. Stosunkowo sztywny, ale dzięki temu, że mam 18 calowe koła i spore opony nie ma takiego tłuczenia, jakie oduczałem w wersji R-design z 20 calowymi felgami. Zapędy hamuje nieco niezbyt duży bagażnik, ale my wyrośliśmy już z wózków i tysiąca rzeczy, które trzeba wziąć, więc spokojnie można się spakować na weekend czy nawet na 2 tygodnie wakacji (z feriami może być gorzej, bo nie za bardzo gdzie narty i deskę jest gdzie włożyć - zostaje trumna na dach).
- widoczność bardzo dobra - siedzi się wysoko, a nawet bardzo wysoko, duży plus za lusterka boczne i bezramkowe wsteczne. Nawet przez tę małą szybkę z tyłu wszystko widać bardzo dobrze i nie ma żadnych problemów z parkowaniem ani przodem (jak już wiesz jak długa jest Twoja maska) ani tyłem - kamera cofania+czujniki dają radę, choć kamera chyba nie jest najwyższych lotów technologicznych.
- siedzenie - elektryczne skórzane fotele + regulacja kierownicy naprawdę dają każdemu możliwość znalezienia komfortowej pozycji. Miękkie, wygodne, nawet nie poczułem 300 km jechania longiem.
- silnik - 200 koni niby dużo, ale to jednak ciężka stalowa podłoga z Evouqe. Przy odpowiednim używaniu pedału gazu da się jednak bardzo fajnie dynamicznie jeździć. Oglądałem kilka testów P250 i w jednym pewna pani powiedziała, że nie da się nim dynamicznie włączyć do ruchu. Potwierdzam tyle, że wciskając pedał do dna (na automacie) nie da się. Przynajmniej, gdy samochód jest w miarę nowy. Potem podobno reakcja na pedał gazu się zmienia. Wbijając pedał w podłogę mamy skok na wysokie obroty i chyba ponadsekundowe nicnierobienie, a potem samochód wyskakuje jak z procy. To samo przy wyprzedzaniu. Wbijanie pedału w podłogę raczej stwarza ryzyko niż pomaga.
- tryb manualny - nie mam manetek, więc przez chwilę jeździłem przerzucając dźwignię. Tutaj reakcja jest bardziej przewidywalna. Wrzucasz jedynkę, wbijasz pedał i śmiga. To samo przy wyższych biegach. Próbowałem też przełączyć się na ręczny z automatu na autostradzie przy prędkości 130 km. No i tu trzeba uważać, bo przy tej prędkości automat już ustawił 9 bieg i żeby szybko wyprzedzić, to trzeba co najmniej te dwa (a najlepiej 5:P) biegi zrzucić, żeby uzyskać dynamikę.
Ekonomia:
- to smok, nie ma co się czarować. Jak jest 11 w mieście, to znaczy, że jeździcie w miarę delikatnie. Przy dynamicznej jeździe spalanie jest spokojnie na 17-18 a zatrzymać się może bez problemu na ponad 30
- jednakowoż, gdy potraktuje się go z umiarem, to da się zejść w cyklu mieszanym poniżej 9 litrów. Lekkie naciskanie gazu, częsta jazda na niskich obrotach na tempomacie, deptanie tylko przy konieczności dynamicznego wyprzedzania. Mi udało się zejść do 8,7. Gierkówka, trochę po Katowicach, trochę po Rudzie Śląskiej, potem do Krakowa, trochę po Krakowie i w umiarkowanych korkach z powrotem do Warszawy. Podobno sytuacja ulegnie polepszeniu (ok. litr mniej na średniej) po jakimś tam czasie - tak czytałem u zagranicznych użytkowników. Na razie mam przejechane 800 km.
Głośność:
Na trasie trochę wiało, więc np. przy 90 km było słychać szum. Ale gdy przestawało wiać, to rozpędzałem się do dosyć dużych prędkości i powiedziałbym, że zauważalny szum zaczyna się od 160-170. Żeby (jak ktoś chyba pytał) jechać 200 po niemieckiej autostradzie, to naprawdę trzeba mieć dosyć mocno odpalone audio. Nie mam bezpośredniego porównania do samochodu w tym segmencie/rozmiarze. Ford Kuga - przy prędkości 160 trzeba do siebie mówić bardzo głośno. Powyżej 180 krzyczeć.
Rozmiary:
Mówią, że to malutki Crossover, ale wcale nie jest tak mało miejsca w środku. Chyba kosztem bagażnika się to odbyło. Jag wygląda jak rasowy SUV i nawet na tych oponach jest wyższy i optycznie większy niż niby większe od niego SUVy. vide Q5 czy XC60. Te crossovery, które się z nim porównuje - czyli GLA, X1, XC40 wyglądają malutkie przy nim. GLA jak zwykły kompakt. Zarówno osoby z przodu jak i z tyłu mają wystarczająco miejsca nad głową i przed sobą - ja mam 186 cm. W 5 osób pewnie nie da się wygodnie jechać, ale żeby kogoś podwieźć do pracy, da radę.
Wykończenie:
To jest Premium (prócz małych wpadek) bez gadania. I to jest wersja S, więc daleko mu do wypasów, które można dodać. Bardzo podoba mi się obicie skórą praktycznie wszystkiego na desce, na podłokietniku i boczkach. I to skóra (pełna łączona z perforowaną), nie "tapicerka skórzana Artico" z Mercedesa, która potem okazuje się być "skórą ekologiczną" czyli po prostu skajem, czasem łączonym z alcantarą. Metal dookoła dźwigni skrzyni biegów to chyba nie najlepszy pomysł. Za to ramki nawiewów wyglądają z nim elegancko. Ogólnie duży plus za wygląd środka. Podoba mi się ten minimalizm.
Schowki:
Są jakie są. Przedni jest spory. Te w drzwiach też, tylko że plastikowe jak 150. Z tyłu to samo. Fajne uchwyty w podłokietniku z tyłu i mały schowek. Wiem, że w tej kwestii wygrywa absolutnie Volvo XC40, ale w JAGu też jest dobrze. W bagażniku jest gniazdko, fajne oświetlenie z otwartej klapy, gumki, siatki, zaczepy. Ogólnie da się zrobić tak, żeby z tyłu nic nie tarabaniło. Pod podłogą pełnowymiarowe koło dojazdowe. No mógłby być większy ten bagażnik
Elektronika/Gadżety:
Cały system i jego obsługa są dosyć intuicyjne. Szkoda, że nie można dodać własnych tapet oraz to, że tapety zmieniają się na defaultowe np. jak przełączymy na radio. Mapy Here takie sobie. Fajnie, że podają fotoradary (jak podłączyliście się do hotspota telefonu lub włożyliście kartę SIM - tę drugą kartę SIM), fajnie że jest asystent pasa ruchu (przynajmniej w Warszawie i Krakowie), ale czasem coś im się walnie. Korki też pokazuje ale podobno wiadomości do HERE lecą tylko z samochodów VW, więc to nie jest takie dokładnie jak w google. Radio gra, spotify gra (zarówno przez BT jak i przez Connected Apps). Mam to podstawowe audio, więc cudów tu nie ma, ale mnie wystarczy. Bardzo mi się podoba personalizacja do kluczyka - czyli trochę moje dane i Twoje dane wraz ze stacjami radiowymi, ustawieniami, etc. Super lusterka fotochromatyczne i Lane Assistant. Bez większego rozpisywania się - 10 calowy ekran i to, co jest jest w miarę OK. Jak dojdzie AndroidAuto i AppleCarPlay (szczególnie w w wersji bezprzewodowej), to będzie super. Podoba mi się podświetlenie środka i lampy LED. Szkoda, że do sterowania jasnością jest takie plastikowe pokrętło-wykałaczka jak w chińskich zabawkach. Aaa zapomniałbym. Bardzo fajne wycieraczki. W ogóle ich nie słychać, a i czujnik działa IMO idealnie.
Krótkie podsumowanie:
Co mi się podoba:
- ogólny wygląd
- wykończenie
- wyposażenie w dość niskiej wersji S
- fotele
- deska
- ekran środkowy i system multimedialny
- wyciszenie samochodu
- zestrojenie zawieszenia takie po środku, ani przesadnie komfortowe i bujające, ani też super sztywne, choć sztywne.
- widoczność z siedzenia kierowcy
- ilość miejsca
- schowek centralny
- oświetlenie zewnętrzne
- pewność układu kierowniczego
- przyspieszenie
- możliwość kontrolowania pobytu samochodu i stanu zamków oraz szyb (zamknięte/otwarte)
Co mi się nie podoba:
- dziwne jak na razie reakcji skrzyni biegów na gaz
- spalanie
- bagażnik (choć, jak wspominałem, to nie jest aż taki problem)
- brak kontrolki płynu do spryskiwaczy
- brak widoku 360 (ale to kwestia wersji)
- brak AA i ACP - będzie podobno w II połowie tego roku
- fakt, że wyłączyli w Polsce możliwość zdalnego odpalenia samochodu, co pomaga np. nagrzać go czy schłodzić kilka minut wcześniej
- półka za tylna szybą. Co to jest i z czego to jest zrobione? Wygląda jak filc na tekturze, czyli jak obicie Volvo XC40 R-Design na tylnych drzwiach. Obrzydliwość.
- mapy Here
- mała ilość bocznych widgetów (Może wydziwiam trochę. Pogoda jest spoko).
- ta gaśnica pod fotelem - niby jej nigdy nie dotykam ale jakoś tak w oczy razi
- dlaczego zamknięcie samochodu oraz ruszenie pojazdem nie domykają otwartej klapy. Za którymś razem ruszyłem z otworzoną klapą (a mogła się po prostu zamknąć tak jak ryglują się zamki drzwi)
UFF, pewnie można by jeszcze pisać, ale chciałem w końcu wysłać tę wiadomość. Jeśli ktoś ma jakieś pytania albo chce się podzielić swoimi wrażeniami zapraszam serdecznie do dyskusji.
