kot rusza kangurkiem

[promotion]

od pewnego czasu zauważyłem dziwne zachowanie kota . Podczas ruszania ze świateł -ale tylko wtedy gdy chcę być pierwszy ze świateł tzn. przy max wciśnięciu pedału gazu kot wykonuje typowego kangurka ( tak jakbym po raz pierwszy ruszał autem z manualną skrzynią biegów ) Na początku myślalem , że to ze względu na śliską nawierzchnię dsc rozłącza napęd , ale teraz jest sucho , dzieje się to zarówno przy włączonym jak i wyłączonym dsc zarówno na gazie jak i na benzynie i tylko przy ruszaniu i bardzo małej prędkości .
Powyżej 20 km/h jak przycisnę gaz do końca nic takiego się nie dzieje kot reaguje na gaz prawidłowo i przyspiesza normalnie , ąz do odcięcia . zna ktoś może powód takiego zachowania ?

[Jaguar XJ6]

Ja mam coś takiego , też nie mogę ruszyć szybko spod światłem , tylko delikatnie muszę jedynkę zapiąć , a potem dopiero mogę depnąć . Ale w moim przypadku skrzynia nie wytwarza wystarczającego ciśnienia na pierwszym biegu i konwerter się ślizga .

[marti]

Są tylko dwa powody, pierwszy amory do wyrzucenia za słabo dociskają koła i auto gubi trakcje, a drugi fatalne opony, które już nie są w stanie przenieść mocy silnika na jezdnie, ale stawiam na to pierwsze miałem tak samo, po wymianie amorów problem znikł

[promotion]

na pewno nie są to amory , ani opony , dzieje się to tylko jak jest na pierwszym biegu , po przełączeniu na drugi wszystko jest ok , (również na wstecznym ) , kot przyspiesza normalnie , bez trakcji staje bokiem jednym słowem jest problem na jedynce . O co chodzi z tym ciśnieniem na skrzyni - jak to sprawdzić ewentualnie naprawić ?

[a1410]

Ja bym wskazywał na sprzęgło hydrokinetyczne, nie na skrzynię...

[Jaguar XJ6]

Jeśli skrzynia ma zajechany 1 bieg ( albo za mało oleju ) , to nie wytworzy odpowiedniego ciśnienia w konwerterze , i zacznie się ślizgać ( czyli będzie raz kleił a raz nie ) . A jak konwerter jest już uwalony , to mamy słynne falowanie obrotów ( niezależnie od temperatury oleju ) , problemy z redukcją , szarpanie itp. Jak by w moim coś takiego zaistniało pierwszy raz , to najpierw sprawdził bym poziom oleju , a jak byłoby ok , to zdecydowałbym się na jego wymianę wraz z filtrem ( przy okazji można by zobaczyć jak wyglądają magnesy w misie ) .

[Szwagier]

 Skrzynkę rozebrać i dokładnie obejrzeć 
... taki żart  (choć to nie głupi wcale pomysł)
Skoro jest to tylko na pierwszym biegu to raczej nie konwerter. Poziom oleju przede wszystkim. Może być że gwałtownym zwiększeniu obrotów ten olej gdzieś idzie sobie a na koszu gdzie pierwszy bieg brakuje i stąd też poszarpuje. Może też tak szarpać, być jak zapina np2 kosze nie potrzebnie, nie te co trzeba. I tu już sterowanie leży. To taka moja teoria. Zdobyć manual skrzyni i zobaczyć co tam działa na pierwszym biegu. Które kosze mają kręcić itp itd może coś się wyklaruje.

[Szwagier]

Lub zamiast sterowania w którymś z koszy tarczek nie odbija (są tam takie sprężynki, luzują tarczki jak olej ze sterowania jest przekierowany gdzie indziej). Zwiększasz obroty i ten kosz co ma się nie kręcić zaczyna wirować a 2 prędkości obrotowych na wale nie może być stąd szarpnięcia. Ale to tylko takie moje domysły może być coś innego o czym nie wiem.

[promotion]

problem rozwiązany . Podjechałem do swojego serwisanta , podpiął kompa , przejechał się ze mną przez 2 minuty , po czym podniósł maskę , wziął klucz torksa nr 7 coś pogmerał przy przepływomierzu i wszystko wróciło do normy . koszt 100 zł . Naprawdę gościa polecam - jest naprawdę debeściak .

[Szwagier]

Czyli najpierw silnik a potem skrzynia  jak widać. Choć dziwne że tylko na pierwszym biegu to było

[Driv3rrrr]

Pewnie coś z podciśnieniem