Autor Wątek: XF w porównaniu do innych aut  (Przeczytany 5631 razy)

Offline CzarnyLewis

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 79
XF w porównaniu do innych aut
« dnia: Luty 22, 2019, 20:56:02 pm »
Witam,

temat trochę nietypowy ale mam pytanie do osób które są w stanie porównać niektóre, trochę nowsze auta do Jaguara XF (X250 po lifcie). W zasadzie chodzi mi tu o 4 sprawy: wyciszenie (najważniejsze), komfort zawieszenia, skrzynia i jakość materiałów. W podobnej cenie i segmencie znajdziemy: BMW F10, Mercedes W205, Passat B8. Jestem na etapie zakupu i rozważam zakup nie tylko XF, ze względu na znacznie lepszy wybór przedstawionych przeze mnie alternatywnych modeli.

Czy ktoś ma jakieś porównanie lub może się wypowiedzieć w tym temacie?
By³ S-Type 3.0 2000 rok...
...jest S-Type 3.0 2005 po drugim lifcie ;)

Offline milet

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 206
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 22, 2019, 23:21:08 pm »
Nie do końca spełniam Twoje warunki, ale...

- mam XF-a X250 ale przedliftowego (rocznik 2010). Wcześniej rozważałem (i oglądałem!) Mercedesa CLS (rocznik 2009). Byłem bardzo rozczarowany jakością wykończenia Mercedesa: w 5-letnim samochodzie, z przebiegiem 100K, wnętrze wyglądało na mocno zużyte i sfatygowane. Dla porównanie mój XF, też 5-letni i z analogicznym przebiegiem, prezentował się jak spod igły.
Dziś ma już prawie 9 lat ale wnętrze - poza przetarciem wykładziny pod lewą stopą kierowcy - wciąż wygląda naprawdę dobrze.
Wydaje mi się, że jakość wnętrza zależy od poziomu wyposażenia (mam Premium Luxury).

Jeśli chodzi o wyciszenie, to zimny Diesel odrobinę jednak klekocze. Natomiast do 200 km/h ogólna akustyka jest zadowalająca. Wewnątrz mało co skrzypi lub trzeszczy. Tymczasem W211 koleżanki, co prawda 12-letni, podczas jazdy sprawia wrażenie, jakby miał się rozpaść

Skrzynia w XF-ie jest zdaje się taka sama, jak w BMW. Przedliftowa jest sześciobiegowa i od jej pracy zastrzeżeń nie mam absolutnie żadnych: biegi zmienia prawie niezauważalnie, bez szarpnięć.

Komfort zawieszenia na pewno będzie wyższy w Mercedesie, Jaguar jest jednak nastawiony na jazdę sportową.

Offline nordyk

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 436
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 23, 2019, 09:29:17 am »
Zawsze miałem mercedesy w211 potem w212 i cls-a, pierwsze wrażenie po przesiadzce do  żony xf sportbreaka 3.0d S 275koni - jest o wiele wiele ciszej powyżej 100kmh, przy 170 mogę normalnie rozmawiać. W porównaniu do mercedesów mniej pali, cls 320 cdi palił na autostradzie 11-12 l podczas gdy jag 7 przy takim samym stylu jazdy. Jag wymaga więcej troski olej co 10tkm. Ogólnie na ulicy ludzie się oglądają. Wyciszenia w mojej lancii thema nie pobije nikt, bezwzgledna cisza silnik 3.6 + zf8hp 45 w jagu jest zf8hp75.

Offline Bolo004

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 92
  • Kocham to forum
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 23, 2019, 11:09:05 am »
Jezdzilem...rowniez...S-typem (2006),XJ(2010),Volvo80(2008),CLS(2012)...ale na stale i pernamentnie-kazdego dnia:Jaguar xf-2009.Kazdy ma na pewno inne odczucia-ale Xf-a trudno "przebic".Pozdrawiam

Offline CzarnyLewis

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 79
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 24, 2019, 02:05:19 am »
Powiem szczerze, że gdyby S-Type byłby cichszy (głównie chodzi o niedźwiękoszczelne szyby i szum opon) oraz to, że te auta już są po prostu stare to bym go nie zmieniał. Generalnie bardzo lubię wnętrze S-Type niestety dziś jedynie Mercedes produkuje podobne stylistycznie wnętrza, a Jaguar... nie (wyjątkiem jest jeszcze Xj). Ogólnie najnowsze Jag-i wewnątrz to dla mnie stylistyczna porażka. Ostanie które mi się podobają to X351 i trochę mniej X250.
Wracając do tematu wciąż szukam dobrze wyposażonego, zadbanego egzemplarza X250 po lifcie. Obecnie najbliższą mi alternatywą jest W205, jest ich sporo, ładne wnętrze (poza tabletem), dobrze wyposażone, rozsądne ceny egzemplarzy 3 letnich.
By³ S-Type 3.0 2000 rok...
...jest S-Type 3.0 2005 po drugim lifcie ;)

Offline Iradek

  • Aspirant
  • Wiadomości: 6
  • Kocham to forum
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 24, 2019, 17:59:04 pm »
Jeździłem 2 lata BMW 525d 218KM MY2012, a teraz 4 miesiące XF 3.0D 240KM MY2012.
Myśle, że takie porównanie ma sens, bo 530d jest wyraźnie droższe i w cenie XF 3.0D można kupić 520d, ewentualnie 525d (w podobnym roczniku i stanie technicznym)
To poniżej to moja subiektywna opinie i inne osoby mogą się ze mną nie zgodzić.

1. Wrażenia akustyczne.
Wyciszenie wnętrza na podobnym poziomie. Do 200km/h można podróżować komfortowo jednym i drugim, szum powietrza nie jest uciążliwy.
Kultura pracy silnika jest nieporównywalnie wyższa w Jaguarze, ci nie dziwi biorąc pod uwagę, że w BMW jest rzędowa czwórka, a w Jagu V6. W BMW słychać „pyrkanie” czy klekotanie przy ruszaniu, a powyżej 3tys obrotów jest tradycyjne dieslowskie wycie. W Jagu dźwięk jest bardzo przyjemny, głęboki.

2. Osiągi - silnik, skrzynia.
Osiągi subiektywnie takie same, zarówno przyspieszenie jak i prędkość maksymalna. W obu autach skrzynia pracuje bardzo ładnie, płynna zmiana, bez szarpnięć.

3. Hamulce
Tutaj wyraźna przewaga BMW, szczególnie po rozgrzaniu hamulce Jaga tracią na skuteczności.

4. Komfort jazdy
Mimo, że w BMW miałem adaptacyjne amortyzatory o zmiennej sile tłumienia, to w ustawieniu Comfort czy Comfort+ (w BMW), zawieszenie w Jagu jest równie komfortowe i dobrze wybiera nierówności. W Trybie Sport w BMW było za twardo. W obu autach nic nie skrzypi na nierównościach, są naprawdę dobrze spasowane.

5.  Jakość wykończenia.
Tutaj duża przewaga Jaga. Bardzo ciężko znaleźć BMW z deską obszytą skórą (nieważne czy prawdziwą czy syntetyczną), a w Jagu to chyba było w standardzie (w moim jest).  To daje prawdziwe wrażenie luksusowej limuzyny. Tak samo drewniane wstawki. W Jagu widać, że to prawdziwe drewno. W Bmw wyglądają plastikowo. Same plastiki podobna jakość, czyli gorzej niż Audi, ale lepiej niż VW.

6. Łatwość obsługi.
Wyraźna przewaga BMW. IDrive jest mocno dopracowany i łatwy w użytkowaniu. W Jagu ekran dotykowy ma chwile zawahania. Nawigacja w Jagu jest w ogóle nieużyteczna. W Jagu do dzisiaj nie wiem jak sprawdzić temperaturę wody. Szukałem z pół godziny i poddałem się.
Podgrzewane siedzenia w Jagu grzeją tak mocno, że nawet w najsłabszym ustawieniu po chwili trzeba wyłączyć po za mocno grzeją. Jakość kamery cofania w BMW jest zdecydowanie lepsza zarówno w dzień jak i w nocy. Uchwyty isofix w Jagu są tak głęboko schowane, że ciężko zamontować fotelik.
Pozycja za kierownicą w obu autach bardzo dobra, nie meczy nawet na długich trasach.
W BMW miałem łamane fotele komfortowe ale nie były dużo lepsze niż fotele w XF.

7. Awaryjność
W BMW na tydzień przed końcem rozszerzonej 3 letniej gwarancji padła jedna turbosprężarka przy przebiegu ok 45tys km (w 525d są dwie). Dodatkowo wymienili tylny dyfer bo trochę huczał. Potem go sprzedałem, wiec nie wim co dalej  :)
W Jagu była 5-letnia gwarancja i jak patrzyłem w historie serwisowa, to oprócz rzeczy eksploatacyjnych była wymiana zamka klapki paliwa, wymiana lewej turbiny (przy przebiegu 2tys km), wymiana tylnej lampy (przy 19tys km), wymiana zamka drzwi tylnych lewych (przy przebiegu 91tys km).

Z tych co wymieniłeś, to Passata odpuściłbym od razu. Brałbym albo XF albo BMW 5. Trzeba też wziąć pod uwagę, że przy sprzedaży zdecydowanie łatwiej będzie z BMW. Ja teraz sprzedaje XF, zainteresowanie jest minimalne, mimo, że cenę skalkulowanej bardzo uczciwie. Miałem 2 zainteresowanych i obaj właśnie rozważali albo 5tke albo XF, ale skoro nie oddzwonili to chyba się zdecydowali jednak na BMW. Mam nadzieje, że pomogłem.

Pozdrawiam
Radek

By³o: BMW M2 2016, Maserati GranCabrio 2011, Mini JCW 2017, BMW F10 525d, E92 330xi, e46 325xi 2002, i3; Renault Clio Sport 2002, Audi A4 3.0, A6 Allroad 313KM 2013; Alfa Spider 2.0 2000 i inne

Jest: Aston Martin DBS 2009; BMW X5 F15 25d, Jaguar XF 3.0D 2012

Offline CzarnyLewis

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 79
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 25, 2019, 15:28:42 pm »
Z jednym wyjątkiem co do jakości - akurat fotele w XF są obszyte gorszej jakości skórą niż np. F10 czy w S-Type. Powyciągane siedzisko na środku, czy pomarszczone boczki w co drugim XF, nawet przy tych z przebiegami po 90 tys.km i historią serwisową. I mówię tutaj o tej podstawowej Bond Grain, natomiast Soft Grain zachowuje się trochę lepiej.
By³ S-Type 3.0 2000 rok...
...jest S-Type 3.0 2005 po drugim lifcie ;)

Offline piorek

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 277
  • Kocham to forum
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 25, 2019, 16:17:29 pm »
Moim zdaniem to nie świadczy/nie musi świadczyć o jakości skóry. Skóry droższe są z reguły delikatniejsze, więc odchodzi się od skór które znamy z dawnych aut.
Widać to chociażby jeśli chodzi o skóry w BMW serii 7 czy chociażby w autach Bentley, Rolls-Royce - widziałem egzemplarze które już po roku użytkowania nie wyglądały najlepiej.
To jest troche takie podejscie marketingowe, w salonie skóra jest delikatna, miękka w dotyku, układa się idealnie, a po wyjeździe i użytkowaniu już nie jest tak różowo. Kiedyś natomiast skóry były grube i mocne, ale nie robiły takiego wrażenia przy pierwszym kontakcie z nowym autem.

Moim zdaniem skóra w XF nie jest taka zła ;)
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2019, 18:48:11 pm wysłana przez MicGin »

Offline kamis

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 177
  • XF SV8
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 25, 2019, 20:23:21 pm »
Ja mam XF 4.2SC. Jako zabawkę. Powiem z całą pewnością, że nie wyobrażam sobie jeżdżenia tym autem na co dzień.

Ale zanim rozwinę myślę napiszę kilka słów na plus. Jakość materiałów, wykończenia, wyposażenie z całą pewnością na plus. Bije na głowę wszystkie marki budżetowe - inny świat. Napęd, skrzynia - marzenie. Zbiera niesamowicie i ma super dźwięk. Pod tym względem złego słowa o tym aucie nie powiem. Tylko, że w kwestii napędu oceniam auto za ponad 400KM. Trzylitrowy diesel jeździ jak trzylitrowy diesel... Zawieszenie twarde, ale bardzo mi odpowiada - subiektywnie bardzo dobre.

Ok, to tyle na plus. Natomiast wracając do głównej tezy. Nie wyobrażam sobie używania tego auta na co dzień. Ja robię nim może 5kkm rocznie i jest super. Jednak auto ma mnóstwo pierdół, które powodują, że każdy dzień zaskakuje czymś nowym i irytuje. Jakby Ci się chciało możesz prześledzić różne wpisy na tym forum, bo może coś pominę. Po kolei. Po pierwsze lampeczki w kabinie, od czasu do czasu same się włączają. Są różne metody zaradcze na to, ale fakt jest taki, że prędzej lub później rzadziej lub częściej, ale będą się same włączały. Ja w końcu wyjąłem żarówki i mam spokój. Światełko środkowe się nie łącza i same daje radę. Kolejny aspekt to klapa bagażnika. Po pierwsze rdzewieje nad listwą nad rejestracją, a po drugie przewody prowadzące do klapy przecierają się na przelotce łączącej klapę z resztą. Przetrą się prędzej lub później w międzyczasie dając różne dodatkowe wrażenia typu śnieżąca kamera cofania, itp. Z czujnikami ciśnienia w oponach walczyłem 2 lata. Losowo wywalały błąd systemu (który można skasować tylko w JLR SDD) po przejechaniu losowego dystansu. Wyłączyłem w pizdu ten system i mam spokój. Ostatnio walczę z czujnikami parkowania. Nie działały od około 3 miesięcy. Odczytałem, że problem jest z prawym skrajnym. Dosłownie w ostatni piątek zamówiłem nowy czujnik. Dziś wyjeżdżałem z garażu i okazuje się że działają... Przy odkręcaniu akumulatora (który jest w bagażniku przykręcony do podłogi) okazało się, że śruba przechodzi przez podłogę i nakrętka znajduje się na zewnątrz. Była w takim stanie, że pozostało tylko kątówką uciąć. Tarcze (fabryczne) są stanowczo za słabe. Trzeba naprawdę uważać, bo przegrzanie prowadzi do wygięcia i bicia kierownicy przy hamowaniu.

Jeździłem wieloma autami. Niektóre się psuły, niektóre nie. Generalnie się nie psuły. Ale w żadnym aucie nie miałem takiego natłoku pierdół. Po prostu nigdy nie przypuszczałbym, że takie elementy mogą tyle problemów generować.

Oczywiście nie namawiam Cię na kupowanie aut z rzeszy. Nigdy nie miałem i nigdy nie będę miał żadnego auta z rzeszy. Jeśli miałbyś przez to co napisałem kupić auto z rzeszy - zapomnij o tu, Jag super auto. Natomiast jest jedna marka, której nazwy tu nie można wymieniać, którą jeździłem kiedyś 5 lat i ostatnio znów kupiłem. Mogę Ci powiedzieć, że 0 problemów - po prostu działa. Mogę ją polecić każdemu.

Powodzenia.

Offline milet

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 206
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 25, 2019, 21:04:58 pm »
E, nie jest tak źle:

1) migające światełka - wyczyścić styki, po problemie. Byle elektryk zrobi, samemu też można. Kilkanaście minut roboty.
2) rdzewiejąca listwa - do wymiany w ramach gwarancji (!)
3) przecierająca się wiązka - istotnie, jest źle zaprojektowana. Należy ją lekko odgiąć, by przy zamykaniu w osłonę nie wchodził wspornik klapy. Drucik, kilka minut zabaw z geometrią przestrzenną i problem rozwiązany
4) czujników ciśnienia nie mam
5) z czujnikami parkowania nigdy nie miałem problemów, z akumulatorem również.

Offline ArtXF

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Kocham to forum
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 27, 2019, 00:01:17 am »
Ja posiadam XF 2.2 140kw  2012r, spalanie miasto 8/10 ,  trasa do 130/140 km/h do 7l ale jak lecę 200/220 to jest 12. Czytałem gdzieś artykuł że z tym silnikiem spalili 3,8l na 100 km, może jakiś Eco jazda , prędkość max udało mi się zobaczyć na liczniku 243. Można podnosić moc bo skrzynia wytrzymuje do 700Nm , ta sama jest w BMW i wielu innych autach ale chyba oprogramowanie mają już robione przez daną markę samochodu do której jest wkladana bo wydaje mi się że w BMW chodzi szybciej . Z tym silnikiem to dobry jest na trasę bo w mieście to tak reaguje jakby chciał a nie mógł i niby 8s ma do 100. Startowałem z pod świateł z A6 2,0tdi 2018r i szedł łeb w łeb bo myślałem że coś z Jagiem nie tak ale ten typ tak ma, że na gaz reaguje słabo chyba że mu wciśniesz głębiej.  Jezdziełem różnymi,  Passat B8,  mercedes w205, bmw f30 i A6 2,0tdi 2018 i te auta prowadzą się bardzo lekko jak małe miejskie autko ale jeździłem też i F10 i w212 i teraz XF, to już czuć że jedziesz konkretniejszym autem . Co do jakości materiałów i spasowania elementów na 1. Audi 2 mercedes 3 jaguar 4 BMW. Jaguar ma szlachetne materialy , skóry to skóry i czuć to ale faktyczne od 80tys km to zaczynają wyglądać słabo,  wyciągają się,  drewno to drewno , ładne podświetlanie ale są i wady, reakcja monitora dotykowego to masakra tak jak skacząca wskazówka predkosciomierza, mój odpuķać nie psuje się,  wyciszenie na bardzo dobrym poziomie. Generalnie wygląd super szczególnie biały, dużo ludzi pyta i się za nim ogląda, jak pojedziesz do restauracji to przepraszam ale nie wyglądasz na typowego Polaka co to mu trochę grosza wpadło i poleciał zaraz coś niemieckiego kupił. To moje odczucia ale żeby mieć zdanie i znaleźć samochód jaki akurat tobie będzie pasował to trzeba zjeść chleba z nie jednej piekarni więc spróbuj może akurat tobie XF będzie pasował,  ja sprobowałem i nie żałuję.

Offline ArtXF

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Kocham to forum
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 27, 2019, 00:07:41 am »
Jak chcesz to napisz mi na maila, mogę ci powiedzieć o danym samochodzie co mi się podobało a co irytowało. Jak mi powiesz czego od auta oczekujesz to może cię nakieruje co kupić żebyś był zadowolony.

Offline CzarnyLewis

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 79
Odp: XF w porównaniu do innych aut
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 08, 2019, 21:17:32 pm »
Ostatnio trochę pojeździłem autami i co nie co wniosę do tematu.

Nowy XF(X260) z silnikiem 2.0 D (180KM)... silnik=tragedia. Jest przede wszystkim głośny - mówię o silniku, w zasadzie to najgłośniejszy z aut W205 (C220 diesel), X250 (3.0 D), Passat CC (2.0 Diesel - tak, nawet on jest cichszy). Po drugie jest mułowaty, na większych obrotach wyje, a na niskich klekocze jak diesle z lat 2000-2005 i dodatkowo przenosi wibracje do kabiny. Wyciszenie odgłosów dochodzących od szyb i kół wydaje mi się gorsze niż w poprzednim XF-ie. W wersji Portfolio wykończenie wnętrza bardzo dobre, byłem mile zaskoczony oprócz kierownicy, która była trochę plastikowa. Ale proszę pamiętać, że wersje podstawowe mają mizerną jakość w środku. Multimedia (wersja podstawowa)... wolne. Skrzynia - trochę powolne reakcje, w trybie manual lekko szarpie. Auto świetnie się trzyma drogi na zakrętach.

Poliftowy XF(X250) z silnikiem 3.0D (275KM) - silnik jest bajecznie wyciszony, a jego kultura pracy świetna. Trudno w środku stwierdzić, że to diesel. Ogólnie auto najlepiej wyciszone (z tych którymi ja jeździłem) pod względem silnika, odgłosów zawieszenia, przy dużych prędkość miło się podróżuje. Multimedia.... super wolne. Wnętrze - powiem tak, spasowanie lepsze jest w Passacie B8, podobne jak w W205, jakościowo było trochę gorzej niż w Porfolio X260 i S-Type (w pakiecie High Luxury Package), ale na pewno znacznie lepiej niż w Passacie. Jeżeli chodzi o design to dla mnie ładniejszy był przedlift X250.  Skrzynia fajnie pracuje z tym silnikiem, trochę powolne reakcje, w trybie manual lekko szarpie. Auto zestrojone bardziej komfortowo do jazdy, podobnie jak w S-Type. Średnie hamulce.

W205 z silnikiem 2.1 D (194KM) - silnik nieźle wyciszony (znacznie cichszy niż X260 ale daaaleko do X250) choć słychać wyraźnie, źe to Diesel. Wyciszenie w środku trochę gorsze od X260 (ale silnik był w Mercu znacznie cichszy). Sam silnik dobrze radzi sobie z autem, wystarczający na autostrady. Multimedia.... szybkie, bardziej intuicyjne niż w XF-ach. Design wnętrza, dla mnie super poza tym tabletem nad wylotami powietrza, po lificie kierownica bardzo ładna. Jakość (miałem sztuczną skórę) robiła dobre wrażenie, jednak znacznie lepsza była w X260 Portfolio. Zawieszenie trochę buja autem przy wyższych prędkościach, jest troszkę mniej komfortowy niż X250, hamulce niezłe. Skrzynia 9-biegowa, bardzo płynna, dobrze wybiera biegi, w trybie manualnym prawie nie szarpie.

Generalnie najbardziej skrajne emocji wzbudził we mnie X260 - odradzam 2.0D słaby i bardzo głośny. X250 świetnie wyciszony, silnik 3.0D o wysokiej kulturze pracy. W205 ogólnie robi dobre wrażenie.

Czy 2.2D w X250 też jest wyraźnie głośniejsze od 3.0D?
Czy benzyny w X260 też są takie kiepsko wyciszone?
« Ostatnia zmiana: Marzec 08, 2019, 21:28:00 pm wysłana przez CzarnyLewis »
By³ S-Type 3.0 2000 rok...
...jest S-Type 3.0 2005 po drugim lifcie ;)