Hej,
Przed zakupem swojego kota jeździłem wersją 2.0T, zapamiętałem jedynie tyle że było komfortowo i... to wszystko. Trudno mi było ocenić czy lagi przy operowaniu gazem, a przyśpieszaniem były spowodowe turbo czy skrzynią. Po jeździe XF z tym silnikiem uznałem że kupię inną markę.
Jakiś czas później miałem okazję przejechać się 3.0 S/C i od razu wiedziałem że chce to! To był właśnie model który nabyłem i mimo że miał nalatane ponad 100k sprawił na mnie lepsze wrażenie niż prawie nowy 2.0T.
Koniec z subiektywnymi odczuciami. Co mówi papier:
2.0T | 3.0 S/C
0-100: 7.1s | 5.8s
0-200: 31s | 23s
Spalanie (na podstawie danych z autobile-catalgog:
extra-urban / city / highway / average combined
2.0T
6.6-7.9 / 12-14.4 / 6.6-7.9 / 9.4
3.0S/C
8.2-9.8 / 13.9-16.7 / 8.1-9.7 / 11.3
Obydwa silnki współpracują ze skrzynią ZF8HP. 2.0T nie występuje z napędem AWD - podziwiam ludzi którzy w naszym klimacie potrafią jeździć RWD z >200HP pod maską, AWD ma co robić, ale to kwestia indywidualna.
Może nie każdy potrzebuje 300HP pod maską, ale XF to kawał zwierza. Moim zdaniem 3.0S/C to minimum co przystoi w tym modelu.