Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.

Jaguar X-Type 3.0 V6 Kraków 2001r.

(1/3) > >>

MarianoItaliano:
Rocznik: 2001
Model: X-Type 3.0 V6
Przebieg: 134000 km
Cena: 11900 zł
Miejscowość: Kraków












Witam, jestem na etapie kupna samochodu. Proszę was o ocenę tego konkretnego egzemplarza. Wczoraj byłem, obejrzałem i jest kilka rzeczy które trochę mnie zniechęciły.

1) wersja z nieskładaną kanapą z tyłu
2) nie do końca sprawne ustawianie fotela kierowcy ( nie działa ustawianie wysokości)
3) świecąca kontrolka check engine
4) problem z zamkiem centralnym (czasem nie można otworzyć drzwi )
5) niedziałający ręczny
6) dosyć mocno dymi po przejechaniu kilku kilometrów
7) działa tylko jeden głosnik
8) wyciek oleju (wjechałem na kanał i zobaczyłem jeden świeży wyciek oleju, druga część natomiast wyglądała jakby była "spocona" od jakiegoś czasu).

Na plus 0 rdzy, samochód sprowadzony z włoch, prawdopodobny przebieg, bardzo zadbane wnętrze, silnik i skrzynia pracują bardzo ładnie.

Czy taka cena za ten konkretny egzemplarz jest atrakcyjna? Czy rzeczy których się obawiam przy naprawie nie zrujnują mojego portfela ? Brać po tym co widziałem czy szukać jakiegoś fachowego diagnosty ?

Czytaj więcej: https://www.forumsamochodowe.pl/jaguar-x-type-3-0-v6-ogloszenie-do-oceny-vt113359.htm

Gonzalles:
Najbardziej niepokoiłby mnie check dymienie i wyciek z lewej,reszta myślę, że do ogarnięcia, chociaż powinien się wypowiedzieć właściciel takiego modelu/specyfika danego modelu auta i silnika/.Bez dzielonej kanapy można przeżyć.Zaglądnij na kanale na progi i nadkola, szczególnie tylne, czy nie było modzone. Za te parę niesprawności będziesz miał argumenty do zbicia ceny.Sprawdź czujnikiem lakieru, nie brałbym po większej ingerencji blacharza.Nie dość, że Jaguary gniją na potęgę, to jeszcze po dzwonie po kilu latach rozleci się przez rudą.

MarianoItaliano:
Dzięki za odpowiedź. Progi sprawdziłem wyglądały w porządku. Nie pozostaje mi chyba nic innego jak skorzystać z usług jakiejś stacji diagnostycznej tym bardziej, że sam się na tym nie znam i nie wywróżę czy będzie trzeba dołożyć 2 tys czy 5 (mam nadzieję, że ktoś kto sprawdzi samochód przynajmniej oszacuje) Nie oglądałem wcześniej żadnego Jaguara dlatego nie mam porównania a rozrzut jeśli chodzi o ceny jest dosyć duży. 

Gonzalles:
Sprawdź także tylne podszybie, czy nie koroduje pod uszczelką. Z progów ściągałeś nakładki?
To jest benzyna czy diesel?Do sprawdzenia grubości lakieru kup czujnik za kilkadziesiąt zł,powinieneś dostać w każdym sklepie z częściami.Niedrogi zakup a warto.Na dachu znajdziesz wynik którego się trzymasz, chyba, że auto po dachowaniu, ale to rzadkość. Sprawdż, czy pod korkiem wlewu oleju, nie ma szlamu, co świadczy o kontakcie z płynem chłodzącym i czy przy odpalonym silniku nie kopci przez otwór/ nie gazować za mocno/.
Generalnie pisze się dużo w tym temacie na forum.
Najlepiej podjechać z osobą , która trochę się zna /z mechaniorem/.

rafix86:
Za 10 tys. nie ma co oczekiwać cudów od samochodu, tym bardziej pełnoletniego  ;D Jeździ, skręca, hamuje - więc jest ok. A z czasem i tak wyjdzie coś do zrobienia.

1) wersja z nieskładaną kanapą z tyłu
Czy to aż taki problem? Jak często korzysta się z tego w sedanach?

2) nie do końca sprawne ustawianie fotela kierowcy ( nie działa ustawianie wysokości)
Jeśli słychać silniczek, to pewnie jakaś pierdoła z linką - naprawisz sam za kilkadziesiąt zł.

3) świecąca kontrolka check engine
Tutaj to wróżenie z fusów, ale też obstawiałbym pierdołę, a nie coś strasznego.

4) problem z zamkiem centralnym (czasem nie można otworzyć drzwi)
Pewnie siłownik "umiera" - uniwersalny znajdziesz za grosze.

5) niedziałający ręczny
Każdy mechanik Ci to zrobi, nie powinno Cię zrujnować.

6) dosyć mocno dymi po przejechaniu kilku kilometrów
Może to po prostu woda paruje z tłumika? Auto długo stało? Jeśli nie jest do jakiś niebieskawy dym, nie czuć przy tym oleju itp., to jest ok.

7) działa tylko jeden głosnik
Nie wiem, jak to jest w tym modelu...

Do ceny dolicz jeszcze ubezpieczenie, bo to sprowadzone auto, więc nie dostaniesz OC od poprzedniego właściciela. Patrząc na ceny X-type to 10-11 tys. to normalna kwota. Zostaw sobie 2-3 tys. na jakieś naprawy, które wyjdą w trakcie użytkowania i powinno być ok  ;)

Wyciekami aż tak się nie przejmuj. No chyba że tam się leje strumieniem albo diagnosta nie podbije Ci przeglądu. Coś takiego zrobisz sobie podczas jakiejś większej naprawy ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej