Cześć! Nazywam się Rafał i mieszkam w Warszawie ale pochodze ze wschodu a dokładnie z Hrubieszowa, gdzie czasem tez bywam.
Na codzień jeżdzę nietypową furą bo jest to VW Phaeton 4.2 i należe do Phaeton Club Poland.
Wcześniej jakoś omijałem Jaguary ale ostatnio zaczeły mi sie podobać. Zacząłem zastanawiać się nad zakupem drugiej fury bardziej weekendowej i bardzo mi sie spodobał Jaguar XJ, najbardziej XJ-40 czyli lata ok 90-95 choć wiem że za zadbany egzemplarz trzeba wyłożyć., choc w sumie już w tych ciut nowszych budach też są ciekawe
Sam lubie fajne furki, najlepiej limuzyny. Ze względu na to że zajmuje sie branża zastanawiam sie czy od czasu do czasu gdzieś nie przewieźć kogoś do ślubu. Kot jest tak dostojnym i pięknym autem żę uważam że to ideolo autko do ślubu
Zajmuję sie hobbistycznie detailingiem więc na pewno bym dopieszczał swoja furke.. z resztą jak dbam o fejtka.
Na razie jest to luźna myśl, ale może i takie marzenie uda sie zrealizowac. Na tą chwile chce przestudiować na co zwracać uwage, jak nie wkopać sie na mine no i jaki budżet przeznaczyć
Dlatego też pytanie, w jakim budżecie jestem w stanie zakupić ciekawy egzemplarz? Szczerze chyba nie zalezy mi jakoś na silniku, nawet mając auto z silnikiem ponad 300 konnym lubie spokojniejszą jazde i to autostradowe połykanie kilometrów w wygodzie i komforcie