No to sobie zrobiłem P006A

[wolung]

Jestem po wymianie gum wahaczy i obecnie samochód nie reaguje na gaz jak wcześniej i w dodatku mam błąd.

Restricted Performacne na czerwono, błąd P006A na komputerze. Błąd się pojawia w momencie próby przyspieszenia i automatycznie tryb safe silnika i tyle.

Zaczęło się od tego, że nie mogliśmy wyciągnąć śruby wahacza. Okazało się że do ramy przytwierdzony jest jakiś cooler skrzyni biegów. Musieliśmy od góry wyciągnąć filtr powietrza i całą obudowę i poodłączać rury obiegu powietrza, podciśnienia, żeby się tam dostać, wykręcić pieprzoną śrubkę, skrócić na przyszłość i poskładać wszystko do kupy.

Po złożeniu samochód już nie jedzie jak jechał a przy próbie przyśpieszenia pojawia się błąd i ochrona silnika.

Teraz sprawdziliśmy jeszcze raz wszystkie elementy, które wykręcaliśmy. Wykręciliśmy je jeszcze raz i skręciliśmy ale nie pomogło.

Może macie jakieś sugestie, bo ja już nie ma pomysłów.

[rmazurek]

edŁapie gdzieś lewe powietrze - coś musieliście pominąć- posprawdzaj wszystkie rury w dolocie. Dodatkowo posprawdzajcie wtyczki - od przepływomierzy może się piny zaginęły przy podlaczaniu

[wolung]

Już.

Okazuje się że rura wyskoczyła z jakiegoś miejsca zaznaczonego kółkiem na rysunku. Nie wiem co tam jest i jak tam jest. Czy coś tam jest nie dokręcone i wymaga dokręcenia, czy po prostu tam tak się to wsadza. Nie da się tam nic włożyć żeby sprawdzić. Pewnie przy wymianie katalizatora będzie trzeba tam zajrzeć.

Chyba że ma ktoś jakiś rysunek pokazujący tamte łączenia.

Ale co się okazało. Otóż "problematyczna rura" została odkręcona na "łączeniu na opasce" i wyciągnięta. Potem została w tym samym miejscu przykręcona. Całość latała bardzo luźno, ale że potem przykręca się ją do filtra to nikt z nas się tym nie przejął. Kiedy szukaliśmy powodu luzu nie dało się do końca zobaczyć czemu to takie luźne jest ale w miejscu "śrubka trzymająca rurę" okazało się że jej tam nie było. Albo wylatała, albo przy wcześniejszych pracach ktoś jej nie wkręcił. Kiedy próbowaliśmy ją wkręcić okazało się że rura jest przestawiona o jakiś centymetr. Przy próbie przepchnięcia rury w stronę "ciąg dalszy obwodu" rura w tamtym miejscu zaskoczyła i przesunęła się prawidłowo przez co w miejscu "śrubka trzymająca rurę" dało się przykręcić brakującą śrubkę.

Po skręceniu reszty, wszystko wróciło do normy.

Ja dalej nie wiem czy tam jest coś nie dokręcone i tylko trzyma się na "słowo", czy po prostu tak ma być, ale zadziałało a rurę sprawdzę jak tam wygląda przy wymianie katalizatora.

[Robertleniwiec48]

Tez tak miałem i wystarczy jà włozyc . Tylko ze ja się zorientowałem podczas składania 

[wolung]

Zmylił nas brak tej śrubki. Dopiero przy dokładniejszym obejrzeniu wszystkich elementów okazało się że tam jej nie ma a powinna być. Dzięki temu rura została wepchnięta we właściwe miejsce i jest teraz prawidłowo.