Przyspieszenie, niesamowite przyspieszenie i nie chodzi mi tutaj od zera tylko o to jakie jest dostępne przy każdej prędkości jedziesz 100km/h, naciskasz gaz i nie ma zastanowienia, kick-down, tylko odrazu wyrywa do przodu.
Kolejne co zaskakuje, ruszam, dodaję gazu i... słyszę cichutkie V8 jakbym jechał moim XK8 ale dosłownie identyczne, odpuszczam gaz i dodaję znowu i... znowu V8, okazuje się że z głośników daje odgłos benzynowej V8
(można to oczywiście wyłączyć).
Kolejna nowa funkcja Jag nazwał to "one pedal driving" - nie trzeba używać... hamulca!!! Auto ma tak mocny odzysk energii że gy tylko puścisz gaz samochód dość mocno nawet nie przyjemnie mocno hamuje, czujesz to aż na pasach, zapalają się zresztą co ciekawe przy puszczeniu gazu... światła stopu!! Jak to opanujesz i oduczysz się zdejmowania nogi całkiem z gazu tylko operujesz płynnie góra dół to rzeczywiście nie trzeba w ogóle dotykać hamulca! Wracając 15km ani razu nie dotknąłem hamulca! ale początkowo to wyłączyłem (są dwie opcje standardowo mocny odzysk lub mały wtedy jedzie normalnie).
Ciekawi mnie jak przy standardowym dużym odzysku auto bedzie zachowywało się na śliskiej nawierzchni, naprawdę hamowanie jest mocne, cięzko mi to opisać ale jest dużo mocniejsze niż standardowo hamuje się hamulcem dojeżdżając do świateł, w skali 1-5 oceniłbym to hamowanie na mocne 3. Także na lodzie w łuku i odpuszczeniu gazu wg mnie pomimo ESP uślizg gwarantowany, ciekaw jestem testu tego typu.