Układ wydechowy S Type R

[Adt81]

Witam

Czy ktoś z Szanownych Kolegów bawił się w przeróbki układu wydechowego w S Type R ? Dzisiaj wymieniłem tłumiki końcowe na Adamesh bo oryginalne były już bardzo dziurawe i łeb urywało w środku od buczenia. Jest nieco lepiej aczkolwiek mam wrażenie, nadal dosyć mocno buczy zwłaszcza przy 50-60kmh w okolicy 1500rpm i wydaje mi się, że to jeszcze rezonator może być już mocno zmęczony. Nie widziałem go jeszcze od spodu czy przypadkiem nie jest dziurawy ale zastanawiam się nad wymianą go na tzw. X-pipe z Magnaflow. Zakładam, że ten oryginalny rezonator jest nie do kupienia, a jeśli nawet to chyba nie chcę widzieć ile kosztuje 

Czytałem na zagranicznych forach, że daje to całkiem ciekawy rezultat. Nie wiem jak powinien brzmieć S Type R na fabrycznym wydechu ale mam wrażenie, że można by go nieco ucywilizować na niższych obrotach bo wewnątrz auta jest to troszkę uciążliwe - chyba, że ten typ tak ma i to tak brzmi . Jeździłem już kilkoma V8 i były nieco bardziej cywilizowane na niższych obrotach - no chyba, że kot ma tak ryczeć - nie znam się bo to dla mnie nowość.

Będę wdzięczny za jakieś info.

[edi_roza]

Cześć. U mnie też buczy na niskich obrotach, szczególnie zauważalne jest to podczas jazdy na wzniesieniu na wyższym biegu przy stałej prędkości. Jak mu dodam i skrzynia zredukuje bieg niżej to zmienia się na cywilizowany dźwięk. Osobiście też mnie to drażni w porównaniu do niemieckiej konkurencji ale biorąc pod uwagę to, że V8 z innych `cywilnych` aut nie brzmi tak pięknie jak Jaguar to dochodzę do wniosku, że może tak ma być. Nie mniej jednak jak znajdziesz jakieś rozwiązanie to z chęcią je poznam. Aktualnie brak mi czasu a Ty grzebiesz przy wydechu więc może uda się Tobie szybciej. 

[Pawel_M]

Niestety ale zmieniając tylko tłumiki końcowe na przelotowe/sportowe z małymi puszkami będzie buczenie przy spokojnej lub równomiernej jeździe do obrotów rzędu 1700-1800 później to zanika i im wyżej kręcisz silnik tym bardziej tłumik się wycisza. Ten typ tak ma niezależnie czy to 4.0, 4.2 czy R. Jeżeli denerwuje cię buczenie zmień końcowe tłumiki na przelotowe ale z dużymi baniakami ( wymiary zbliżone do seryjnych puszek ) wtedy buczenia nie będzie ale i dźwięk nie będzie tak soczysty a przy wyższych obrotach we wnętrzu będzie prawie jak seria. Ogólnie to buczenie z dołu jest denerwujące tylko w środku bo na zewnątrz ładnie słychać

[Adt81]

Pawel_M dzięki za wyjaśnienie - szkoda, że nie zapytałem wcześniej . Teraz już nie będę zmieniał bo kosztowały kupę kasy więc przywyknę . Może jeszcze pokuszę się o wycięcie tego rezonatora jeśli okaże się mocno skorodowany i zastąpię tym X pipe-em. W środku faktycznie jest to buczenie odczuwalne ale odnoszę wrażenie, że z okolicy właśnie środkowego coś hałasuje mocniej więc możliwe, że tam też jest jakaś nieszczelność lub w środku się rozpadł - nie wiem jak jest zbudowany ten rezonator czy to tylko pusta pucha i rury czy jest tak jakieś wypełnienie.   

[Pawel_M]

Dodatkowo mogę Cię pocieszyć że nowe tłumiki jak chwilę na nich pojeździsz to się lekko wyciszą i buczenie będzie mniejsze - i nie chodzi o to że się przyzwyczaisz...

[Adt81]

Ok dzięki raz jeszcze za info - pojeździmy, zobaczymy ( albo raczej usłyszymy) 

[Krisn23]

Panowie a jakie końcowe wydechy byście polecali do 4.2 V8 tak żeby właśnie wydobyć z niego ten cudowny dźwięk V8 ? Teraz mam seryjne ale jak dla mnie to „za mało” , chciałbym coś co bardziej buczy jak to się mówi ale żeby tez było z klasą... Macie jakieś konkrety albo nawet na sprzedaż coś takiego ?