X-Type 2,5 gotuje płyn chłodniczy

[greenhunter911]

Witam! Nigdzie nie znalazłem takiego tematu więc zakładam nowy. Witam wszystkich forumowiczów, od niedawna jestem na forum i od niedawna posiadam owego Jaguara x-Type 2,5 4x4. Silnik jest z Lpg, wszystko było spoko do niedawna kiedy to temperatura na dworze wzrosła. Auto zagotowało mi płyn 2 razy, zauważyłem parę wydobywającą się z pod maski. Wiem, że to bardzo niedobrze dla silnika. I tutaj moje pytania:

1. Czy po dwukrotnym zagotowaniu wody silnikowi nic się nie stało??
2. Jeśli parowało ze zbiorniczka chociaż był zakręcony to zbiorniczek jest nieszczelny/rozklejony?
3. Wreszcie sedno problemu. Wydaje mi się, że gotuje wodę ponieważ nie uruchamia się wentylator, gdzie znajdę czujnik za to odpowiedzialny i czy dostanę taki nowy? Czy może kupić używkę.

Może problem leży gdzieś indziej... Proszę o porady...

Dodatkowo zaczęła się świecić od niedawna pomarańczowa kontrolka i napis "crusie not avaliable" czy coś w tym stylu

[voitec]

1. Nikt Ci nie odpowie jednoznacznie. Ja jak miałem tymczasowo wodę w układzie zamiast płynu, to zagotowałem ją kilka razy - nic się nie stało.
2. Korek w zbiorniczku ma upuszczać w przypadku zbyt dużego ciśnienia.
3. Pisząc wodę, masz na myśli wodę z kranu/demineralizowaną? Jak tak, to będzie ją gotował, nie ma siły. Trzeba zalać płynem.

Czujnik to ten sam, co podaje temperaturę na zegary. Steruje ECU, wyzwalając odpowiednio moduł, który jest montowany na obudowie wiatraków. Jak masz stary moduł, to jest tego pełno na aukcjach. Nowy jest ciężej dostać.
Jakie było wskazanie temperatury jak się zaczął gotować?

Cruise not available może znaczyć wiele. Check się świecił? Błędy odczytywałeś?

[sobrus]

Na początek szukałbym winowajcy w
- uszkodzonym korku
- zapowietrzonym układzie
- wadliwym montażu instalacji LPG

[q_nerk]

no i termostacie

[sobrus]

Racja, jak mogłem o tym zapomnieć 

[greenhunter911]

Kupiłem go w prawdzie jakoś na zimę, ale było na plusie. Jechałem nim do domu 350km więc bankowo by się zagotowało gdyby coś w tamtym momencie było nie halo. Nie świecił się także "crusie not avaliable" przez całą drogę. Dlatego instalacja gazowa też jest ok. Termostat na tą chwilę działa, przepuszcza, grzeje wewnątrz i chłodnica jest gorąca.  Z korkiem jest coś nie tak... Lecz to nie tłumaczy dlaczego nie włączają się wentylatory...

Może mi ktoś wysłać zdjęcie sprawnego korka oraz zbiorniczka wyrównawczego w miejscu gdzie ten korek się przykręca

[sobrus]

Wentylatory mogą włączać się dopiero po przekroczeniu temperatury wrzenia pod normalnym ciśnieniem.

[greenhunter911]

A czy może to być moduł wiatraków? "Crusie not avaliable" już się nie świeci. Był nadłamany kabel do jednej z cewek. Zalutowałem i jest spokój. Zbiorniczek jest ok... chyba. Jak ma działać ta wnęka ze spodu zbiorniczka? Tam leje się płyn chłodniczy gdy jest go zbyt dużo tak? Czy raczej zbiorniczek jest uszkodzony...



PS: Gdy woda się już prawie zagotuje to zaczyna się lać ale tam z tej wnęki, nie z korka. Dlatego zastanawiam się czy kupić sam korek czy zbiorniczek

Co powiecie na temat takiego zamiennika http://allegro.pl/zbiornik-zbiorniczek-wyrownawczy-jaguar-x-type-i6653429548.html

[sobrus]

Zbiorniczek jest pęknięty - to częsta przypadłość. Można go próbować pospawać w zakładzie spawającym polipropylen, ale lepiej kupić nowy na allegro.

Zanim wydasz fortunę na wymianę połowy auta ja bym jednak profilaktycznie zmienił korek.
Jeżeli korek nie trzyma ciśnienia to nie ma szans aby układ chłodzenia działał poprawnie.

Ale oczywiście jeżeli zbiorniczek nie jest szczelny to też ciśnienia nie trzyma. Więc w pierwszej kolejności zbiorniczek, potem korek.

[greenhunter911]

Ok, w takim razie wymienię zbiorniczek. Lecz teraz jaki? Zamiennik ten co podałem w linku za 105zł czy zamiennik "Meyle" za 320zł?

Opcja 1: http://allegro.pl/zbiornik-zbiorniczek-wyrownawczy-jaguar-x-type-i6653429548.html
Opcja 2: https://sklep.v12.com.pl/zbiorniczek-wyrownawczy-c2s46861-1475.html

[sobrus]

Osobiście nie widzę powodu aby płacić 3 razy więcej za MEYLE (które również nie jest oryginałem, a oryginały i tak były badziewne - dopiero nowe są poprawione).
Produkcja zbiorniczka z polipropylenu to żadne rocket science.

Ale może ktoś kto kupił zbiorniczek z allegro powie jak się sprawuje. Ja pospawałem stary - działa 4 lata i jest OK.

PS. Meyle ma w komplecie nowy korek, to trochę polepsza jego opłacalność.

[greenhunter911]

Korek osobno kosztuje 56zl plus przesylka. Zbiornik 105zl plus przesylka. Wiec i tak jest 130zl taniej niz to meyle za 320 plus przesylka. Boje sie tylko, ze to jakis chinczyk gorszy niz uzywka...

[sobrus]

Te zbiorniczki w oryginale pękają (stare wersje). Kupowanie używki to raczej pewna strata pieniędzy.
Zwróć uwagę że zbiorniczek który chcesz kupić zastępuje stare wadliwe o innych numerach (wadliwe - bo pękały).
Kupujesz nowy od firmy więc masz 2 lata gwarancji zgodnie z polskim prawem.

[rrrobson]

Osobiście mam juź jakiś rok ten zbiorniczek za 105zł. Nie mogę o nim złego słowa powiedzieć w przeciwieństwie do oryginału. Jednym słowem polecam najtańszy zamiennik.

[greenhunter911]

Ok, dzieki za odpowiedzi Wiec kupie ten tanszy i dokupie korek. Po wymianie dam znac czy dalej gotuje.