Czesto jest to problem czujnikow,a konkretnie kostek,ktore nie sa najwyzszych "lotow" i na naszych drogach potrafia sie poluzowac.Jezeli klocki sa odpowiedniej grubosci-sprawdz polaczenie -od kostki do klocka-to pospolita przypadlosc i malo kto przez nia nie przechodzil...