Klasa oleju się liczy.
Lałem shella, lałem quaker state - butelka mi się podoba, po za tym jest o czym pogadać z chłopakami na stacji, opowiadając o wyższości nad castrolem... - generalnie podnosisz maskę i jest szacun
Castrol edge - cholera mieli fajną reklamę.
Teraz mam mobil 1, za chwilę mam zrzucaną głowicę na porting i uszczelnienie, więc pewnie będzie jakiś Quaker State
- jednak efekt przy podniesionej masce i plakietce Quaker State - robi wrażenie
10w40 - dobrej klasy lepkości/jakości i będzie OK
tutaj trochę wiedzy na temat olejów, nie wiem na ile obiektywnej ale dającej do myślenia.
http://www.autokacik.pl/oleje/oleje.htmlwww.dynotech.pl/Artykuly/OLEJE.DOC