Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.

Jaguar xj40 3.2 ocena stanu

(1/3) > >>

kiedybl:
A wiec po raz kolejny opisuje. Dziękuje wszystkim którzy robią na złość żeby nie wystawić tego ogłoszenia. Nie wiem zatem do czego jest to forum skoro zrobiłem wszystko zgodnie z regulaminem. Nawet podałem więcej informacji niż poprzednie tematy w tym dziale ale oczywiście mój został usunięty  :-nie.
Model: xj40
Rocznik: 1993
Przebieg: 280000
Pojemność:3.2
Paliwo: benzyna 😂( napisałem żeby się nikt nie czepiał...)
Moc: 199km

Opis: Auto sprowadzone z Niemiec. Opłacona akcyza. Odkleja się podsufitka, drewno obok skrzyni tez. Lekka korozja na błotnik i progu. Nie wiadomo jak pod spodem ponoć zabezpieczone. Silnik pomoc chodzi ok ale w razie awari to sprzedający daje drugi. Ponoć lekko się poci.
Pomożecie ?
Fotki w linku poniżej.
https://drive.google.com/open?id=1GFiFSwo-6xI1fLT-UmGuquJC4TXQSNLt

Artek123:
Mam dwa pytanka:
1. Czy kolega jest mechanikiem/blacharzem...?
2. Ile takie ,,cudo" się ceni???  bo jak wiadomo CCC... ( Cena Czyni Cuda )

Demo:
Ceni sie na 7tysi bodajze ale jak juz pisalem koledze na privie - nie warto bo wlozy w niego od 10tysi wzwyz... z naciskiem na to drugie :)

Witek12345:
Zawsze się zastanawiałem do czego służą ludziom stare jaguary za 5-10tyś.
Odpowiedzi nasuwają się dwie:
a/ do wkładania pieniędzy,
b/ do zadawania szyku,czyli: "mam jaguara" (mam,nie znaczy,że jeżdżę).
Ten egzemplarz wygląda całkiem przyzwoicie i tyle tylko na podstawie zdjęć można powiedzieć.  A ta "lekka" rdza oczywiście oznacza,że metalu już tam nie ma.

kiedybl:
Mechanikiem ani blacharzem nie ale mam znajomych dobrych w obydwu dziedzinach. Jeżeli mógłby ktoś podać cenę napraw tych ubytków które opisałem. Między innymi próg błotnik drewno a także podsufitka. Tak żeby narazie przystępnie wyglądał i jeździł a potem można pomyśleć o dalszych naprawach. Miałem zamiar kupić jakies Audi ale jak zobaczyłem te jaguary to spać po nocach nie mogę 😞

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej