Nisko siedzi tył - S-Type 2002r 3.0 V6 (I lift)

[JerryRS4]

Znalazłem po części przyczynę gleby w moim aucie, a były to pęknięte sprężyny, na dolnych zwojach. Auto sprowadziłem z wypinanym hakiem, więc pewnie w DE ktoś ciągał jakieś kempingi. Teraz kwestia wymiany sprężyn. Też mam LPG, butla 55l (max wejdzie 47l), ale po zmianie sprężyn i tak pewnie trochę będzie stał wyżej. Znalazłem niedaleko mnie amortyzatory ze sprężynami od 2.7D i pytanie czy podejdą do mojego 3.0 V6? Mój jest I lift, a 2.7D wychodziły od 2004 wzwyż. Zmieniali coś w zawiasie z tyłu między I, a II liftem?

IMG_2722.JPG
IMG_2736.JPG

[Driv3rrrr]

Zawias ten sam ale sprężyny mogły być inne. To samo się tyczy różnic między zawieszeniem z CATS a bez systemu.

[JerryRS4]

Z tego co zaobserwowałem po ogłoszeniach, amortyzatory ze sprężynami w pierwszej odsłonie S-Type były trochę inne (dłuższe), niż w późniejszych odmianach. Teraz drugi rebus do rozwiązania. Widzę, że są różne kolory sprężyn i amortyzatorów, co widać na oryginalnych nalepkach naklejonych na górnych talerzykach. Ktoś się orientuje jak to się ma do twardości i komfortu użytkowania? Które lepiej wybrać?

[Boodzio2]

W normalnej S ma amory czarne ,w R zielone .

[JerryRS4]

Całe zielone amortyzatory są od zawieszenia aktywnego (CATS). Nie mogę nigdzie znaleźć informacji odnośnie koloru kropek na sprężynach i amortyzatorach. W innych markach, w VW np. oznaczają one twardość, tutaj też na pewno czymś się różnią.

[Sobo]

ja na swoich sprężynach tez tak mam green na jednej yello na drugiej stronie i te co kupiłem też tak mają widocznie tak ma być a co do amorów to tak jak napisał Bodzio zwykła eska kolor czarny

[Pawel_M]

To nie do końca tak jest żę zwykły s-type ma czarne amortyzatory a r-ka ma zielone. Zwykły też może mieć zielone amortyzatory jeżeli ma system CATS

[JerryRS4]

Sprężyny kupione, prawdopodobnie pochodzą od przedlifta, ale pasują idealnie, jednak są takie same. Tyłek się podniósł, ale i tak minimalnie coś niżej, pewnie przez założone LPG. Znajdę wolny dzień, to spróbuje założyć gumy usztywniające, może jeszcze trochę się podniesie i dam znać. Narazie wyglada tak 

[raddim]

Odświeżam temat dla innych ponieważ dopadł mnie również kryzys z niskim tyłem a po założeniu zimy (koła 17 wymiar 235/50 - taki jak zaleca producent) obcierają o rant błotnika przy większych dołkach i skręcaniu, założyłem gumy i tu uwaga bo każdy się podnieca a nie podaje konkretnych wymiarów jakie włożył ja włożyłem 30mm z niskimi rantami ciężko wchodzą ale po przesmarowaniu da się je włożyć z automatu samochód podnosi się o 3cm co powinno każdego zadowolić ( wystarczy po jednej gumie na stronę ) nie usztywniają one jakoś drastycznie auta, prowadzi się dobrze.