Pogoda Wam dopisała tak jak powinno być na otwarciu sezonu czyli wiosennie i słonecznie , w Poznaniu też było pięknie Ja świeżo po powrocie z nart więc musiałem się troszkę przestawić z mrozu na wiosnę , ale Niedziela dobrze spędzona lekkie wiosenne porządki na ogrodzie , 10 km spacer z Husky- mi które pierwszy raz szły za mną ewidentnie polubiły zimowe leniuchowanie i sadełko zebrane na zimę , no oczywiście obejrzany w gronie kiboli wysoko wygrany meczy Kolejorza
dobry dzień . Cóż zima jest piękna ale wiosna też ma swój uroki , co by za wcześnie nie przyszła bo jest jeszcze w planach jeden zimowy wyskok . Pozdrawiam wszystkich Kotocholików do zobaczenia na jakimś spotkaniu .